Szef BBN dla PAP: "USA chcą potwierdzić nową strategię dla Europy Środkowej" - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

03.06.2014

Szef BBN dla PAP: "USA chcą potwierdzić nową strategię dla Europy Środkowej"

Zapowiedź wydania miliarda dolarów na większą obecność wojskową USA w Europie Wschodniej to konkretny wyraz rzeczywistej woli, by wzmocnić bezpieczeństwo na wschodniej flance NATO - ocenił we wtorek szef BBN Stanisław Koziej.

Prezydent USA Barack Obama zapowiedział we wtorek w Warszawie, po spotkaniu z prezydentem Bronisławem Komorowskim, że będzie prosił Kongres o zatwierdzenie 1 mld dolarów na wsparcie sojuszników.

Jest to potwierdzeniem jednakowych ocen dotyczących sytuacji w regionie, jakie podczas spotkania obydwu prezydentów się ujawniły. Prezydenci rozmawiali prawie wyłącznie o sprawach bezpieczeństwa, oczywiście nawiązując też do rocznicy odzyskania przez Polskę suwerenności w 1989 r. - powiedział PAP szef BBN.

W jego opinii Polska i USA jednakowo oceniają ryzyka wynikające z kryzysu rosyjsko-ukraińskiego i widzą potrzebę wzmocnienia Ukrainy oraz konieczność zmiany zachowania Rosji. Jednocześnie - powiedział minister Koziej - Warszawa i Waszyngton zdają sobie sprawę, że minie dużo czasu, zanim zostanie odbudowane zaufanie w relacjach z Rosją.

- Dlatego Polska i USA widzą potrzebę podjęcia działań wojskowych wzmacniających skuteczność i wiarygodność obrony kolektywnej, a poprzez to odstraszania koniecznego do zapewnienia stabilności w regionie w obliczu agresywnych działań Rosji - powiedział Stanisław Koziej.

Obama nie uściślił, czy miliard dolarów miałby zostać wydany jednorazowo czy cyklicznie. - Musimy poczekać na rozpisanie w szczegółach amerykańskiej inicjatywy - powiedział gen. Koziej.

- Najważniejszy moim zdaniem jest sygnał, że Amerykanie chcą konkretnymi działaniami potwierdzić swoją nową strategię w stosunku do Europy Środkowej i Wschodniej - chcą zwiększyć liczbę żołnierzy w regionie, a także nakłady finansowe - ocenił szef BBN.

Przypomniał, że Polska od lat postuluje, by wzmacniać wschodnią flankę NATO poprzez ciągłe aktualizowanie planów ewentualnościowych, przeprowadzanie ćwiczeń wojskowych weryfikujących te plany oraz rozbudowę infrastruktury obronnej w regionie: baz logistycznych, szkoleniowych oraz stanowisk dowodzenia.

Zdaniem szefa BBN w budowę infrastruktury NATO w Europie Wschodniej muszą się zaangażować także inne kraje sojuszu.

- Chodzi o przeznaczenie w większym stopniu niż do tej pory środków z NATO-wskiego programu inwestycji na terytoria wschodnich państw NATO. Oczywiście tych państw, które są tym zainteresowane i gotowe partycypować w kosztach. Z tym wiąże się polska zapowiedź zwiększenia budżetu obronnego z 1,95 do 2 proc. PKB - wyjaśnił minister Koziej.

Podkreślił, że prezydenci Komorowski i Obama byli zgodni, iż trzeba zahamować niepokojący trend, polegający na ograniczaniu wydatków obronnych przez europejskie państwa NATO, podczas gdy Rosja je zwiększa. - Ta sytuacja wymaga pewnej refleksji także na zbliżającym się szczycie NATO i pewnej deklaracji państw członkowskich co do nakładów obronnych. Zwiększenia bezpieczeństwa Europy nie mogą zapewniać tylko Stany Zjednoczone - powiedział szef BBN. (PAP)