Szef BBN dla Rzeczpospolitej: wzmocnimy pozycję Szefa Sztabu Generalnego - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

01.03.2018

Szef BBN dla Rzeczpospolitej: wzmocnimy pozycję Szefa Sztabu Generalnego

Już w tym roku szef Sztabu Generalnego stanie się pierwszym żołnierzem WP - zapowiada szef BBN Paweł Soloch w wywiadzie dla czwartkowej "Rzeczpospolitej".

"Uważaliśmy, że w przypadku wniosków, które dotyczyły wyższych stanowisk generalskich, awanse powinny nastąpić w ramach uzgodnień w sprawie nowego systemu kierowania i dowodzenia (SKiD). W tej kwestii przyspieszenie nastąpiło po objęciu stanowiska ministra przez Mariusza Błaszczaka. M.in. dlatego czwartą gwiazdkę generalską otrzyma szef Sztabu Generalnego WP gen. broni Leszek Surawski, co będzie wyrazem podkreślenia jego pierwszoplanowej roli w siłach zbrojnych" - mówi w wywiadzie dla "Rzeczpospolitej" szef BBN Paweł Soloch.

Soloch dodał też, że jeśli chodzi o SKiD, pewne zmiany mogłyby być wprowadzone "już wkrótce". "Kluczowe są uzgodnienia, które zapadną między prezydentem a ministrem obrony. Mam nadzieję, że to nastąpi przed wakacjami, a w niektórych obszarach jeszcze szybciej" - powiedział.

Pytany, czy nowy system mógłby obowiązywać od 1 marca 2020 r. Soloch odparł, że jest to możliwe. "Jeżeli zespół MON i BBN będzie pracował w obecnym tempie, zostanie przygotowany oraz uzgodniony scenariusz wprowadzania stopniowych zmian oraz zapadną decyzje" - doprecyzował.

W wywiadzie szef BBN odniósł się także do relacji polsko-izraelskich.

"Jestem przekonany, że napięcie, które powstało w związku z nowelizacją ustawy o IPN, po wyjaśnieniu kwestii spornych związanych z historią, doprowadzi do złagodzenia sporu na poziomie emocjonalnym. Wspólne strategiczne interesy w sprawach bezpieczeństwa, które ma Izrael i Polska są na tyle istotne, że ten dialog będzie kontynuowany. Łączy nas wspólna wizja ładu i porządku międzynarodowego opartego na rządach prawa, oraz wspólna percepcja zagrożeń" - ocenił w wywiadzie szef BBN.

Pytany, czy w ostatnim czasie eksperci BBN zauważyli szczególną aktywność środowisk prorosyjskich, które mogą wykorzystywać sytuację związaną z nowelizacją ustawy o IPN do działań zaostrzających spór na linii Polska-Izrael lub Polska-Ukraina, Soloch odparł, że obserwuje się "rosyjską aktywność". "W agresywnym tego słowa znaczeniu - w przestrzeni mediów elektronicznych. A pogorszenie relacji Polski z Izraelem czy Ukrainą jest bez wątpienia Rosji na rękę" - powiedział.

Źródło: PAP