NATO laureatem nagrody “Rycerza Wolności” - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

03.10.2023

NATO laureatem nagrody “Rycerza Wolności”

Podczas Warsaw Security Forum wręczona została nagroda “Rycerza Wolności’. W tym roku uhonorowany nią został Sojusz Północnoatlantycki jako "najbardziej udany sojusz militarny na świecie, którego nikt nie śmie zaatakować". Laudację wygłosił szef BBN Jacek Siewiera. Jak podkreślił, NATO uczyniło obszar transatlantycki spokojnym i bezpiecznym przez ostatnie 74 lata.

Nagroda Fundacji Pułaskiego "Rycerza Wolności" została wręczona podczas gali w ramach konferencji Warsaw Security Forum. J. Siewiera zwrócił uwagę na kluczowe okresy w historii Sojuszu. Jak przypomniał, NATO powstało w 1949 roku, zrzeszając pod amerykańską egidą państwa zachodniej Europy obawiające się sowieckiej agresji, by odstraszyć ewentualnego agresora. "Mogę powiedzieć bez cienia wątpliwości - NATO wywiązało się z tego zadania. (...) Gdyby nie NATO, Sowieci pewnie poczuliby się wystarczająco pewnie, by rozpętać III wojnę światową, która z pewnością zdewastowałaby Europę" - podkreślił.

Szef BBN dodał, że kolejny okres w historii Sojuszu rozpoczął się wraz z upadkiem ZSRR. "To był czas wielkich nadziei, optymizmu i doskonałych decyzji strategicznych - jak zaproszenie Polski do Sojuszu. Rozszerzanie Sojuszu poprzez przyjmowanie państw Europy środkowo-wschodniej, które w ten sposób chciały chronić swoje bezpieczeństwo i wolność, było jednym z najbardziej spektakularnych osiągnięć Sojuszu; kompletnie zmieniło bowiem sytuację strategiczną w Europie i ustabilizowało kontynent" - powiedział.

Trzeci okres w historii NATO, jak wskazał J. Siewiera, rozpoczął się wraz ze wzrostem rosyjskiej agresji i imperializmu. "Oceniłbym to jako powrót do korzeni NATO - do zbiorowej obrony. W tych niestabilnych czasach Sojusz ponownie okazał się być fundamentem europejskiego bezpieczeństwa. Granica NATO to jedyna, której Rosja nigdy nie śmiała najechać" - powiedział, dodając, że gdyby Polska i kraje bałtyckie nie dołączyły do NATO, stałyby dziś w analogicznej sytuacji, co Ukraina.

Minister podkreślił, że NATO to organizm składający się z 31 państw i podejmujący decyzje jednogłośnie, a mimo to zdolny do szybkiego działania, co pokazała reakcja Sojuszu na rosyjska inwazję na Ukrainę. Dodał, że obecnie najważniejszym zadaniem Sojuszu jest stworzenie warunków do akcesji Ukrainy.

"Przez dołączenie do NATO Polacy wreszcie poczuli się bezpiecznie - może pierwszy raz od stuleci; to sojusz naszych marzeń" - zaznaczył J. Siewiera. Podkreślił, że Polska nie jest tylko beneficjentem tego bezpieczeństwa, ale stała się ważnym źródłem stabilności i siły Sojuszu.

Nagrodę "Rycerza Wolności" - w postaci pamiątkowej szabli - odebrał szef Komitetu Wojskowego NATO, niderlandzki admirał Rob Bauer. Oficer powiedział, że w ciągu ostatniej dekady NATO przeszło przez zmiany o niespotykanej skali. "Rezultat jest taki, że jesteśmy silniejsi i bardziej gotowi, niż kiedykolwiek. Transatlantycki duch jest żywy i tryskający energią, a nikt nie uosabia tego ducha (bardziej-PAP), niż gen. Kazimierz Pułaski" - oświadczył, przypominając postać polskiego oficera biorącego udział w amerykańskiej wojnie o niepodległość.

Jak zauważył, obecnie NATO liczy ponad 3,2 mln żołnierzy różnych formacji, którzy "w przeciwieństwie do niektórych naszych przeciwników dokładnie wiedzą, czego bronią". "Razem chronimy wiele więcej, niż tylko nasze fizyczne bezpieczeństwo - ochraniamy wolność, demokrację i suwerenne prawa narodów i społeczeństw do własnego kształtowania swojej przyszłości" - oświadczył.

Nagroda "Rycerza Wolności" wręczana jest co roku - jak wskazuje Fundacja Pułaskiego - "wybitnym postaciom, które przyczyniły się do promocji wartości reprezentowanych przez generała Kazimierza Pułaskiego, czyli wolności, sprawiedliwości oraz demokracji". W ubiegłym roku nagrodę tę w imieniu broniącego się przed rosyjską agresją narodu ukraińskiego odebrała pierwsza dama Ołena Zełenska, a w 2021 r. - rosyjski działacz opozycyjny Aleksiej Nawalny.(PAP)