Położono stępkę pod budowę pierwszej fregaty w ramach programu Miecznik
W środę położono stępkę pod budowę pierwszej z trzech fregat dla Marynarki Wojennej w ramach programu Miecznik. Jednostka po wybudowaniu otrzyma nazwę ORP Wicher. W uroczystości na terenie PGZ Stoczni Wojennej w Gdyni wziął udział szef BBN minister Jacek Siewiera.
"Położenie stępki pod ORP "Wicher" to szczególny moment. Te okręty, opisane w Koncepcji Strategicznej Bezpieczeństwa Morskiego RP, rozpoczynają dziś drogę ku zmaterializowaniu się w postaci konkretnej fizycznej siły, zdolności Marynarki Wojennej RP". "Musimy pamiętać o tym, jak zoperacjonalizować te jednostki. Nabrzeża portowe - zwłaszcza w Gdyni, ich długość i dostępność, nowoczesność infrastruktury, zdolności logistyczne, do szybkiego załadunku - te inwestycje muszą zacząć się już teraz. Baza w porcie w Helu może okazać się niezwykle istotna z punktu widzenia operacyjnego przeznaczenia nowych fregat" - mówił szef BBN.
"Fregaty to okręty projektowane do tego, by cechować się dzielnością morską. Miecznik będzie doskonale znosił wzburzone fale, ale w stoczni potrzebny jest spokój. Zadaniem wszystkich organów jest wspieranie tych, którzy dźwigać będą na sobie odpowiedzialność za pracę nad nim w nadchodzących latach, tak by ukończył się w terminie" - mówił minister.
Szef BBN odniósł się również do programu Orka. "Wierzę, że tak jak Miecznik, wszystkie projekty w nadchodzących latach będą się materializowały. Konsekwencja RP w tym zakresie jest świadectwem odpowiedzialności zarówno za obywateli, jak i za tę część świata, w której przyszło nam żyć".
"Wicher", "Burza" i "Huragan" są najlepszymi przykładami tego, że ci którzy podpisują kontrakty dotyczące Marynarki Wojennej nie pełnią już swoich stanowisk, gdy okręt wchodzi do służby. Może dlatego tak ciężko o inwestycje właśnie w Marynarkę Wojenną. Mimo burzliwych czasów stają się one namacalnym dowodem tego, że Rzeczpospolita takie projekty traktuje z najwyższą powagą" - mówił J. Sieweira.
Szef BBN podziękował w imieniu Prezydenta RP Andrzeja Dudy "wszystkim, którzy dołożyli starań, aby ten projekt został przemyślany, zaplanowany i dziś jego realizacja kwitnie". Podziękował też byłemu ministrowi obrony narodowej Mariuszowi Błaszczakowi, który "dokonał niezbędnych kroków, aby te jednostki doczekały się budowy", a także nowemu kierownictwu MON - Władysławowi Kosiniakowi-Kamyszowi oraz Pawłowi Bejdzie za "płynne podejście do kontraktowania i rozpoczęcia inwestycji, za kontynuację projektów, które wpływają na bezpieczeństwo RP i będą na nie wpływać w najbliższych dekadach".
* * *
Program Miecznik zakłada budowę trzech wielozadaniowych fregat dla Marynarki Wojennej. Umowa między Agencją Uzbrojenia MON a konsorcjum PGZ Miecznik została podpisana w 2021 r. Mierzące ponad 140 m okręty mają m.in. zabezpieczać szlaki żeglugowe i infrastrukturę energetyczną, a także wypełniać zadania w ramach Stałych Zespołów Okrętów NATO. Wejście pierwszej fregaty Miecznik do służby w Marynarce Wojennej RP planowane jest na 2029 r.
Głównym systemem uzbrojenia fregat będzie uniwersalna wyrzutnia pionowego startu zdolna do wystrzeliwania rakiet różnego typu, w tym pocisków manewrujących. Okręt będzie uzbrojony w rakiety CAMM, CAMM-ER, oraz - będące obecnie w fazie koncepcyjnej - pociski o zasięgu powyżej 100 km. Na Mieczniku znajdą się także armaty o zasięgu do 40 km i pociski przeciwokrętowe zdolne razić cele na odległość powyżej 200 km.
Trzy fregaty Miecznik powstaną w PGZ Stoczni Wojennej we współpracy z liderami przemysłu zbrojeniowego - Babcock, MBDA, Thales UK, Remontowa Shipbuilding - w ramach kontraktu udzielonego polskiemu przemysłowi stoczniowemu.
Źródło: PAP, inf. własna
Foto: 3. Flotylla Okrętów; PGZ Stocznia Wojenna