Bruksela. Spotkanie z Sekretarzem Generalnym NATO
W Kwaterze Głównej NATO Prezydent Andrzej Duda spotkał się z Sekretarzem Generalnym NATO Jensem Stoltenbergiem.
– Dzisiaj potrzebujemy większych zasobów militarnych. Dzisiaj potrzebujemy więcej amunicji. Dzisiaj potrzebujemy bardzo aktywnej polityki, także badań rozwojowych, jeżeli chodzi o nowe rodzaje uzbrojenia. Potrzebujemy odtworzenia przemysłu militarnego. A to wszystko oznacza konieczność podniesienia wydatków na obronność – powiedział Andrzej Duda po spotkaniu, po raz kolejny apelując o podniesienie wydatków na obronność do 3 proc. PKB w krajach należących do Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Prezydent podziękował Sekretarzowi Generalnemu NATO za lata wspólnej pracy oraz za to, jak bardzo w tym czasie zmieniło się NATO i sytuacja Polski w Sojuszu. – Jesteśmy Panu – jako Polacy – ogromnie wdzięczni – zapewnił Andrzej Duda. Podkreślił, że na terenie Polski stacjonuje dziś kilkanaście tysięcy żołnierzy z państw NATO, korzystamy też m.in. z amerykańskiej i brytyjskiej infrastruktury wojskowej. – Dzięki temu możemy lepiej chronić naszą przestrzeń powietrzną, a Polacy czują się bezpieczniejsi, widząc żołnierzy Sojuszu na naszej ziemi – powiedział.
Prezydent podziękował też za podejmowane w ostatnim czasie decyzje, w tym o zlokalizowaniu w Bydgoszczy Centrum Szkoleniowego NATO–Ukraina czy centrum badawczo–rozwojowego nowoczesnych technologii obronnych na krakowskiej Akademii Górniczo–Hutniczej.
Andrzej Duda zwrócił też uwagę, że Polska jest dzisiaj ważną częścią Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance i ważnym gwarantem bezpieczeństwa. – Nie tylko otrzymujemy bezpieczeństwo od naszych sojuszników, ale od początku, jako wiarygodny członek Sojuszu, także niesiemy bezpieczeństwo i pokój innym, stając ramię w ramię w Iraku, w Afganistanie, a dziś wspieramy sąsiadów z państw bałtyckich. Z pełną odpowiedzialnością strzeżemy wschodniej granicy Sojuszu Północnoatlantyckiego – oświadczył.
Prezydent RP rozmawiał też z Sekretarzem Generalnym NATO o odbytych w Stanach Zjednoczonych spotkaniach w Kongresie i z Prezydentem Joe Bidenem. – Starałem się przekonać naszych sojuszników do zwiększenia wsparcia dla Ukrainy, mówiąc, że kiedy obrońcy Ukrainy otrzymują najnowocześniejszy, NATO–wski sprzęt do obrony ojczyzny, są w stanie w twardy sposób postawić się rosyjskiej nawale – przekazał.
Jak dodał, rozmowy o pomocy Ukrainie toczył niedawno także we Francji.
– Cieszę się, że wspólnie podjęto decyzję co do tego, w jaki sposób Ukrainę wesprzeć: to przede wszystkim wsparcie w zakresie dostaw amunicji. Cieszę się, że szereg państw europejskich na to wsparcie się zdecydowało. Także i Polska włączyła się w ten proces. Mamy nadzieję, że duże dostawy amunicji, które będą szły w najbliższym czasie na Ukrainę, będą pomocne w przygotowaniu obrony przed ewentualnymi, kolejnymi próbami podjęcia ofensywy przez Rosjan – dodał Andrzej Duda.
Prezydent powtórzył zgłoszony niedawno postulat o zwiększeniu przez wszystkie kraje członkowskie wydatków na obronność z 2 do 3 proc. PKB. – Apeluję do wszystkich sojuszników, byśmy ten poziom razem wszyscy podnieśli do minimum 3 proc. PKB, by nasza polityka bezpieczeństwa stała się efektywna, byśmy byli w stanie zaspokoić własne potrzeby i wspierać naszych sąsiadów na Ukrainie – podkreślił.
Rozmowy w Brukseli zakończyły czterodniową roboczą podróż Prezydenta RP do Stanów Zjednoczonych i Królestwa Belgii.