Udział Prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego w uroczystościach z okazji 89. rocznicy zaślubin Polski z Morzem
We wtorek, 10 lutego br., Prezydent Lech Kaczyński uczestniczył w uroczystościach 89. rocznicy Zaślubin Polski z Morzem w Pucku.
- Polska morska w ciągu ostatnich 20 lat nie odniosła takiego zwycięstwa na jakie zasłużyła - powiedział Prezydent w trakcie wystąpienia.
- Naszym zadaniem w ciągu następnego 20-lecia jest ten stan rzeczy zmienić. Nie jest prawdą, że wszystkie rozwijające się kraje zrezygnowały z produkcji statków, że wszystkie musiały przejść pod tanie bandery, a przynajmniej większość - zaznaczył.
Według Lecha Kaczyńskiego z tej drogi "należy powoli i w niełatwych dziś warunkach schodzić".
- Jestem przekonany że w interesie RP z tej drogi zejdziemy, że Polska z powrotem, w pełni odwróci się do morza, bo ma tutaj wspaniałe warunki, bo ma wielkie porty, bo są, były w Polsce i są w dalszym ciągu wielkie stocznie, bo są tysiące ludzi, którzy poświęcili swoje życie Polsce morskiej i dalej chcieliby swoje życie tej Polsce poświęcać - podkreślił Lech Kaczyński.
Prezydent złożył kwiaty pod historycznym słupkiem zaślubinowym, a także otrzymał Pierścień Hallera, odznaczenie nadawane przez Ligę Morską i Rzeczną. W puckiej farze Lech Kaczyński uczestniczył we mszy św. w intencji ojczyzny i ludzi morza koncelebrowanej przez metropolitę gdańskiego abp. Sławoja Leszka Głódzia.
Później, na zakończenie wtorkowych uroczystości w Pucku, podziękował Kaszubom za przywiązanie do Polski: -To Kaszubi w dużym stopniu tworzyli naszą tradycję morską - podkreślił Lech Kaczyński podczas przemówienia w puckim porcie. Chwalił też Kaszubów za pielęgnowanie swojego języka i wartości.
Prezydent złożył wieniec pod pomnikiem gen. Józefa Hallera. Wcześniej śmigłowiec marynarki wojennej rzucił do Bałtyku wieniec w hołdzie wszystkim, którzy zginęli na morzu.
10 lutego 1920 r. generał Józef Haller, dowódca Frontu Pomorskiego, wrzucił do morza platynowy pierścień - symbol odzyskania przez Polskę dostępu do Bałtyku.
Po południu Lech Kaczyński udał się do Wejherowa, gdzie na rynku spotkał się z mieszkańcami miasta, a w ratuszu z samorządowcami.