Szef BBN: skąd pełnomocnik pana Mąki wiedział, o które materiały poprosić? - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

Szef BBN: skąd pełnomocnik pana Mąki wiedział, o które materiały poprosić?

Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego odnosząc się w „Siódmym Dniu Tygodnia” Radia Zet do sprawy podsłuchiwania dziennikarzy przez ABW powiedział, że najbardziej niepokojące jest to, że ten materiał był wykorzystany w sprawie cywilnej przeciw „Rzeczpospolitej”.

- Z tego co wiadomo, prokuratura nie zgadza się nigdy na wykorzystywanie materiałów z postępowania karnego w postępowaniu cywilnym, a w tej sytuacji miało to miejsce, i to jest zastanawiające – mówił minister Szczygło.

- Jest to ewidentne wykorzystywanie własnej pozycji przez wiceszefa ABW do załatwiania prywatnych spraw w relacji: on – proces z dziennikarzem „Rzeczpospolitej” – podkreślił szef BBN.

- Skąd pełnomocnik pana Jacka Mąki wiedział, o które materiały poprosić? – pytał minister.

Również w niedzielnym programie TVN "Kawa na ławę" minister Szczygło odniósł się do sprawy podsłuchów.

- BBN wielokrotnie prosiło ABW o informacje w wielu ważnych dla bezpieczeństwa kraju sprawach i nie otrzymywaliśmy odpowiedzi. W związku z tym budzi się pytanie, czym zajmuje się ABW? - powiedział szef BBN.

 

Źródło: www.prezydent.pl

  • Szef BBN Aleksander Szczygło
    Szef BBN Aleksander Szczygło