Oświadczenie Szefa BBN dot. publikacji Gazety Polskiej w sprawie wojskowych służb specjalnych - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

Oświadczenie Szefa BBN dot. publikacji Gazety Polskiej w sprawie wojskowych służb specjalnych

W związku z artykułem, opublikowanym 25 sierpnia 2010 r. w Gazecie Polskiej, pt. „WSI – reaktywacja” autorstwa red. Doroty Kani, wyrażam ubolewanie i zdziwienie, że pomimo otrzymania z BBN oficjalnej i konkretnej odpowiedzi na przesłane pytania, Pani Redaktor wprowadza w błąd czytelników Gazety Polskiej, sugerując plany reaktywacji WSI.

Cała publikacja i jej główne treści oparte są w pełni na zmyślonym, nie mającym nic wspólnego z rzeczywistością twierdzeniu wyjściowym, jakoby „... jedną z pierwszych decyzji prezydenta Komorowskiego było zlecenie Biuru Bezpieczeństwa Narodowego przygotowania zmian systemowych przeobrażających wojskowe służby specjalne – SKW i SWW”. Otóż stwierdzam jednoznacznie, że jest to nieprawda. Prezydent nigdy nie zlecał mi takiego zadania. Jest dla mnie czymś szokującym i niezrozumiałym, że można tak bezceremonialnie i bezkarnie kłamać publicznie. Oparcie publikacji na kłamstwie i wynikającej z niego fałszywej tezie wymownie świadczy o jej wartości. Jest to albo celowa manipulacja Pani Redaktor, albo też manipulacja Panią Redaktor – co byłoby chyba jeszcze bardziej kompromitujące. Przed tym zresztą w dobrej wierze przestrzegaliśmy Panią Dorotę Kanię w odpowiedzi na przesłane przez nią do BBN pytania.

Nie ulega wątpliwości, że tekst został napisany z bardzo czytelnym przesłaniem: zaszkodzić wizerunkowi Prezydenta RP Bronisława Komorowskiego oraz dyskredytować pracę Biura Bezpieczeństwa Narodowego, sugerując zmierzanie do zupełnie wydumanych przez Autorkę, ekstrawaganckich rozwiązań, mających wywołać niechęć do Prezydenta i BBN w środowisku służb specjalnych oraz jakieś podejrzenia w opinii publicznej. Jest to wpisywanie się we wcześniejsze również nieprawdziwe doniesienia medialne, jakoby to BBN stał za brakiem awansów dla szefów wojskowych służb specjalnych.

Jest sprawą oczywistą, że w BBN, będącym instytucją analityczno-koncepcyjną, prowadzone są różne prace monitoringowe, przeglądowe, analityczne, studialne, projektowe itp. związane z szeroko pojętym bezpieczeństwem narodowym. Dotyczą one także służb specjalnych, które wszakże są integralną częścią systemu bezpieczeństwa państwa. Prace takie podejmowane są zarówno na zlecenie Pana Prezydenta, jak i z własnej inicjatywy.

Jednakże raz jeszcze podkreślam, że w BBN nie są prowadzone żadne studia nad projektem ustawy mającej na celu reaktywowanie WSI poprzez połączenie SKW i SWW albo ograniczenie możliwości służby w kontrwywiadzie i wywiadzie wojskowym wyłącznie do żołnierzy zawodowych. Odnosząc się do kwestii usytuowania SKW i SWW w strukturach Sił Zbrojnych, chcę zwrócić uwagę, że problem negatywnych skutków wyłączenia kontrwywiadu i wywiadu wojskowego ze struktur Sił Zbrojnych od dawna jest dyskutowany i analizowany przez wielu ekspertów, w tym również przez BBN.

Co do moich poglądów w tej sprawie, to wyrażałem je już wcześniej zarówno w trybie służbowym, jak i publicznie jako niezależny analityk w dyskusjach i publikacjach. W czasie prac nad projektami ustaw byłem krytyczny wobec założeń dotyczących wyprowadzenia nowych wojskowych służb specjalnych ze struktur sił zbrojnych, uważając to za złe rozwiązanie. Na posiedzeniach kierownictwa MON jako wiceminister obrony narodowej toczyłem na ten temat spory z ówczesnym resortowym „sąsiadem” przy stole i kolegą śp. ministrem Aleksandrem Szczygło. Uważałem i uważam tak do dziś, że Wojskowe Służby Informacyjne należało rozwiązać. Ale nie ze względów ideologiczno-doktrynalnych tylko bardzo praktycznych: skupienie w jednej instytucji spraw wywiadowczych i kontrwywiadowczych to zwiększone i niepotrzebne ryzyko dla cywilnej kontroli nad siłami zbrojnymi, a także trudniejsza ocena i weryfikacja rezultatów ich pracy. Lecz nowe służby – zarówno wywiad, jak i kontrwywiad wojskowy (jeśli miały być rzeczywiście wojskowymi, a nie państwowymi na podobieństwo ich cywilnych odpowiedników) – powinny pozostać w strukturach sił zbrojnych podlegając Ministrowi Obrony Narodowej.

Rozważając dzisiaj tę sprawę należy oczywiście wziąć pod uwagę nowe okoliczności. Kilkuletnia praktyka funkcjonowania służb wojskowych w nowym układzie, zwłaszcza praktyka operacyjna w Iraku i Afganistanie, wymusiła, jak to zwykle w życiu (w przyrodzie i społeczeństwie), adaptacyjne mechanizmy dostosowania się do stworzonych (nawet sztucznych) warunków organizacyjnych. Dzięki roztropności i wysiłkom kolejnych Ministrów Obrony, Sekretarza Kolegium Służb Specjalnych, szefów wojskowych służb specjalnych, a przede wszystkim konkretnej pracy żołnierzy i funkcjonariuszy tych służb – wypracowane zostały i wdrożone procedury optymalizacji wykonywania zadań także i w tych warunkach organizacyjnych. Dzisiaj zadania te, choć z pewnością obarczone zbędnym balastem dodatkowych wysiłków na pokonywanie przeszkód organizacyjnych, wynikających z przyjętego usytuowania wojskowych służb specjalnych, wykonywane są niewątpliwie na dobrym poziomie.

Tym nie mniej problem roli i usytuowania wojskowych służb specjalnych w systemie zintegrowanego bezpieczeństwa narodowego (militarnego i pozamilitarnego) pozostaje wciąż otwarty i jest wart rozważania. Można i należy go analizować, a także o tym dyskutować. Jednak w żadnym wypadku nie należy tego czynić w stylu i w sposób, jakie proponuje Gazeta Polska piórem Pani Redaktor Doroty Kani.


Szef BBN
/-/ Stanisław Koziej

 


***

W celu pełnego wyjaśnienia nieprawdziwych informacji opublikowanych przez Gazetę Polską zamieszczamy:

- treść pytań, które red. Dorota Kania przesłała do BBN

Sz.P.
Generał Stanisław Koziej
Szef
Biura Bezpieczeństwa Narodowego

Za pośrednictwem Rzecznika Prasowego BBN uprzejmie proszę o odpowiedź na poniższe pytania.

1. Kiedy w BBN postał dokument - założenia projektu do ustawy dotyczący Służby Kontrwywiadu Wojskowego i Służby Wywiadu Wojskowego?
2. Co jest celem tego projektu?
3. Czy projekt zakłada likwidacje SKW i SWW w obecnej formule?
4. Jaki był cel sporządzenia założeń projektu do ustawy.
5. czy jego sporządzenie poprzedzały jakiekolwiek konsultacje? jeżeli tak to z kim i z jakimi środowiskami?

Z uwagi na cykl wydawniczy uprzejmie proszę o odpowiedź na powyższe pytania
do najbliższego poniedziałku (23 sierpnia 2010) do godziny 12.00.

Dorota Kania
Gazeta Polska

- odpowiedź rzecznika BBN

Szanowna Pani Redaktor,
W odpowiedzi na przesłany e-mail uprzejmie informuję, że w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego nie powstał ani nie jest przygotowywany wspomniany przez Panią dokument – założenia projektu do ustawy dotyczącej SKW i SWW.

Ponieważ jest Pani trzecim dziennikarzem, który w przeciągu miesiąca skierował do Biura pytania w tej sprawie, mam prawo przypuszczać, że jest Pani celowo manipulowana i dezinformowana w ramach szerszej kampanii mającej na celu dyskredytowanie pracy BBN.

Szanowna Pani Redaktor, na zakończenie dodam, że w Biurze Bezpieczeństwa Narodowego, które jest instytucją analityczno-ekspercką, toczą się przeróżne prace dotyczące szeroko pojętego bezpieczeństwa narodowego, w tym oczywiście także związane ze służbami specjalnymi – będącymi integralną częścią systemu bezpieczeństwa państwa. Jednak raz jeszcze podkreślam, że w BBN nie są prowadzone żadne prace nad wspomnianymi przez Panią założeniami projektu do ustawy.

W przypadku pytań proszę o kontakt.

Z wyrazami szacunku,
Joanna Kwaśniewska
Rzecznik prasowy BBN