Szczyt NATO w Lizbonie: współpraca z Rosją - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

20.11.2010

Szczyt NATO w Lizbonie: współpraca z Rosją

W sobotę, 20 listopada 2010 r., na zakończenie szczytu NATO w Lizbonie Prezydent Bronisław Komorowski ocenił, że jest wola współpracy między NATO i Rosją, co leży w interesie całego sojuszu jak i Polski. Podkreślił, że szczyt potwierdził zamiar zakończenia misji bojowej w Afganistanie do 2014 r.

"Widać, że NATO jest organizacją, w której jest wewnętrzny duch wspólnoty celów i zasad funkcjonowania" - powiedział Prezydent B. Komorowski po zakończeniu szczytu NATO w Lizbonie. Ocenił, że przyjęcie nowej koncepcji strategicznej NATO można uznać za sukces całego sojuszu i Polski.

Jak powiedział, sesja Rady NATO-Rosja, z udziałem rosyjskiego prezydenta Dmitrija Miedwiediewa, otworzyła nowe perspektywy współpracy, mimo że obie strony dzielą niektóre aspekty polityki międzynarodowej. "Ujawniły się różne wrażliwości, ale dominował ton szukania możliwości pogłębionej współpracy" - ocenił.

Na szczycie już pierwszego dnia, w piątek, przywódcy 28 państw członkowskich NATO przyjęli nową koncepcję strategiczną sojuszu na najbliższe 10 lat. Jest w niej zapowiedź budowy natowskiej obrony przeciwrakietowej i gotowość do współpracy w tej dziedzinie z Rosją.

"Sojusz podkreślił chęć budowy systemu, który byłby w stanie współpracować z systemem rosyjskim. Ze strony rosyjskiej padły słowa, które świadczą o pełnym zrozumieniu dla takiego rozwiązania. Ze strony prezydenta Miedwiediewa została złożona bardzo ważna deklaracja, że Rosja zaakceptuje głębokość tej współpracy w zależności od propozycji sojuszu" - powiedział Komorowski.

Zapewnił, że Polska popiera zacieśnianie współpracy NATO-Rosja. Zarówno sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen, jak i prezydent Rosji mówili po szczycie, że stanowił on przełomowy, świeży start we wspólnych relacjach.

"Polska w pełni popiera szukanie sposobu na współpracę z Rosją, to jest w interesie sojuszu jako całości i w interesie Polski. Współpraca polsko-rosyjska będzie elementem ułatwiającym lub nawet warunkującym współpracę NATO-Rosja, bo my jesteśmy w sojuszu, Rosja nie" - dodał.

Pytany o cytowane przez agencje wypowiedzi amerykańskich dyplomatów, że być może obecność wojsk NATO w Afganistanie będzie konieczna także po roku 2014 Komorowski powiedział: "Nie zamierzam komentować wypowiedzi amerykańskich urzędników, dla mnie jest ważne, że tu w Lizbonie została przyjęta perspektywa roku 2014. W moim przekonaniu NATO ma ogromną szansę powiedzenia, że spełniamy oczekiwania Afgańczyków w tej kwestii".

Komorowski podkreślił, że w tej sprawie wypowiadał się prezydent USA Barack Obama; przypomniał, że datę 2014 roku zaproponował prezydent Afganistanu Hamid Karzaj.

Szczyt NATO w Lizbonie przyjął w sobotę harmonogram stopniowego przekazywania od 2011 r. do końca 2014 odpowiedzialności za bezpieczeństwo kraju Afgańczykom, gdzie NATO od 2003 r. stoi na czele międzynarodowych, liczących ok. 150 tys. żołnierzy Międzynarodowych Sił Wsparcia Bezpieczeństwa (ISAF) w Afganistanie.

"Jestem pełen optymizmu i zaufania, że dotrzymamy terminu roku 2014, bowiem jesteśmy świadkami szybkiego rozwoju zdolności afgańskich sił bezpieczeństwa" - powiedział sekretarz generalny na zakończenie szczytu. Ale - jak dodał - międzynarodowe siły w charakterze wsparcia zostaną na miejscu dłużej, a realizacja kalendarza ma być uzależniona od rozwoju sytuacji.

(Źródło: PAP, inf. własna)
 

 

Zobacz także:

Prezydent: nowa strategia NATO zgodna z polskimi oczekiwaniami

Prezydent na szczycie NATO w Lizbonie

Prezydent: To jeden z najważniejszych szczytów NATO

Prezydent przed szczytem NATO: "Sojusz inteligentny i żywotny"

RBN o szczycie NATO i nowej koncepcji strategicznej Sojuszu

Prezydent, premier i szefowie MON i MSZ o stanowisku Polski na szczyt NATO