20. rocznica przekazania insygniów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

22.12.2010

20. rocznica przekazania insygniów Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej

W środę, 22 grudnia br., na Zamku Królewskim w Warszawie, z udziałem Prezydenta Bronisława Komorowskiego i byłego Prezydenta Lecha Wałęsy, odbyły się uroczystości z okazji 20. rocznicy przekazania insygniów Prezydenta RP. - Dziękuję za walkę o wolność - mówił Prezydent.

  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl
  • prezydent.pl
    prezydent.pl

- Chciałbym wykorzystać tę 20. rocznicę jako wielką, piękną okazję do powiedzenia sobie nawzajem, całemu narodowi, wszystkim, którzy mieli odwagę marzyć o wolnym państwie polskim, wszystkim, którzy mieli okazję walczyć o wolną Polskę, powiedzieć z całego serca: dziękujemy - mówił Prezydent.

Jak zaznaczył, rocznica to dobra okazja, aby podziękować Ryszardowi Kaczorowskiemu i Lechowi Wałęsie. - W tym momencie, w momencie trafienia do kraju pamiątek tamtej naszej wolności, dwie wolności, wcale niełatwe, wcale nieoczywiste - wolności z okresu po 1918 roku i tej naszej świeżo wywalczonej wolności, podały sobie ręce - powiedział Bronisław Komorowski.

Prezydent mówił, że historię zmieniają narody, społeczeństwa, masowe ruchy, ale nic nie zastąpi także woli, odwagi konkretnych ludzi. - Polską wolność wywalczył naród, ale ktoś uczył, ktoś przekonywał, że należy trwać przy ideałach wolności, a innych ktoś uczył, że należy się bić i domagać się wolności - mówił.

Jak dodał, uroczystość sprzed 20 lat wpisuje się znakomicie w naturalny narodowy odruch sięgania do tego, co pozwala nam połączyć porwaną polską historię w jedną całość. - Mamy naturalną skłonność, żeby mówić o tym, że zawsze trwaliśmy, zawsze walczyliśmy, że zawsze wierzyliśmy, ale jednocześnie każdy z nas wie dobrze, że z tą walką i trwaniem było różnie - powiedział Bronisław Komorowski.

Prezydent pokreślił, że nigdy nie mieliśmy szansy na pełną ciągłość władzy państwowej, systemu prawnego. - Mieliśmy trudną historię, od czasu do czasu musieliśmy się starać ją połączyć, łączyć porwane części dziejów narodowych - mówił.

Bronisław Komorowski podkreślał, że Zamek Królewski był najlepszym miejscem dla uroczystości przekazania insygniów - jest on symbolem trwania, ale też żmudnego zszywania dziejów państwowości polskiej.

- Mamy naturalną skłonność, by mówić, że zawsze trwaliśmy, walczyliśmy, że zawsze wierzyliśmy, ale jednocześnie każdy z nas wie dobrze, że z tym trwaniem, z tą walką było różnie - mówił Bronisław Komorowski. Jak dodał, o tym trwaniu decydowały czasem po prostu jednostki.

Prezydent wspomniał, że pod koniec lat 80. jako emisariusz jednego ze środowisk polskiego podziemia trafił do Londynu. Jak mówił, zarówno ludzie "Solidarności", jak i przedstawiciele rządu emigracyjnego byli z tego samego wielkiego marzenia o polskiej wolności.

Szef Kancelarii Prezydenta Jacek Michałowski podkreślał, że przekazanie insygniów w 1990 roku doszło do skutku dzięki pracy wielu osób z Londynu, które były ich strażnikami. - Prezydent Kaczorowski przekazał te insygnia nie bez wahań, Polsce, która się odradzała 20 lat temu. Bohaterem tamtych dni był Lech Wałęsa - mówił minister Michałowski.

Na zakończenie uroczystości były już prezes zarządu Poczty Polskiej Andrzej Polakowski przekazał na ręce Prezydenta wydawnictwo filatelistyczne poświęcone 20. rocznicy przekazania insygniów.

Przed 20 laty Lech Wałęsa na posiedzeniu Zgromadzenia Narodowego został zaprzysiężony na Prezydenta RP. Tego samego dnia w Zamku Królewskim odebrał z rąk Ryszarda Kaczorowskiego insygnia władzy prezydenckiej II RP.

Insygnia te to tłoki pieczętne Prezydenta Rzeczypospolitej, Chorągiew Rzeczypospolitej oraz dokumenty państwowe, w tym oryginał konstytucji z 23 kwietnia 1935 r., która była prawną podstawą kontynuowania działalności władz RP na uchodźstwie po wojnie.


Źródło: PAP

Więcej zdjęć na stronie: