Szef BBN gościem TVP Info - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

20.01.2011

Szef BBN gościem TVP Info

W czwartek, 20 stycznia br., szef BBN minister Stanisław Koziej był gościem Info Dziennika w TVP Info.

  • Tvp.info
    Tvp.info

Podczas rozmowy z Michałem Karnowskim szef BBN mówił m.in. o posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego, o raporcie z katastrofy smoleńskiej przygotowywanym przez stronę polską, a także o raporcie opublikowanym przez Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK).

Minister Stanisław Koziej  mówił ponadto o opracowanym przez BBN raporcie dot. zasad i procedur bezpieczeństwa lotów najważniejszych osób w państwie.

Zobacz program

***

RBN może się zająć katastrofą w marcu

– Rada Bezpieczeństwa Narodowego może się zająć polskimi i rosyjskimi wnioskami z badania katastrofy Tu-154 w marcu – powiedział wieczorem w TVP Info szef BBN, zarazem sekretarz Rady, Stanisław Koziej. Pod koniec lutego zakończy prace komisja kierowana przez szefa MSWiA Jerzego Millera.

Wnioski MAK, polskiej komisji oraz zalecenia BBN dotyczące bezpieczeństwa lotów mogą być omawiane na posiedzeniu RBN w marcu – po zakończeniu prac komisji kierowanej przez szefa MSWiA Jerzego Millera.

– Jeżeli ona w lutym zakończy badania, jeżeli tam znajdą się odpowiednie wnioski, odpowiednie zalecenia, to struktury odpowiedzialne za realizację tych wniosków muszą się do tego przygotować. Rząd musi opracować pewną strategię wdrażania tych wniosków – wyjaśnił gen. Koziej.

Szef BBN wyraził w TVP Info opinię, że Międzypaństwowy Komitet Lotniczy Federacji Rosyjskiej „popełnił błąd, tak szybko kończąc prace, gdy nie wszystkie źródła zostały jeszcze dokładnie zbadane”. – Jeśli Polacy potrafią odczytywać kolejne partie tej taśmy, to ja się bardzo dziwię pani Anodinie, że zdecydowała się zakończyć prace – powiedział.

Za nieuczciwy uznał sposób prezentacji raportu – powtarzanie informacji o wykryciu alkoholu we krwi gen. Andrzeja Błasika i pominięcie sytuacji na wieży kontroli lotów. Zdaniem S. Kozieja, „w mentalności komisji MAK wciąż jest coś takiego, aby nie pokazywać własnych błędów”.

Generał podkreślił, że „raport nie kończy badania” i przed odwołaniem się do instytucji międzynarodowych „należy wykorzystać szanse na dogadanie się z władzami rosyjskimi” na szczeblu rządowym. – Jesteśmy w takim momencie, kiedy na poziomie rządu polskiego i rosyjskiego będzie można stwierdzić, czy Rosjanie chcą kontynuować dobrą atmosferę, która była w ostatnich miesiącach, czy też nie – powiedział. Wyraził nadzieję, że „nastąpi tam otrzeźwienie” i Rosjanie przyznają, że sposób zaprezentowania raportu był błędem.

(Źródło: tvp.info)