Today’s Zaman: Polska i Turcja: wyzwania dla bezpieczeństwa i solidarne działanie - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

24.11.2011

Today’s Zaman: Polska i Turcja: wyzwania dla bezpieczeństwa i solidarne działanie

W czwartkowym wydaniu tureckiego dziennika "Today's Zaman" opublikowany został artykuł szefa BBN ministra Stanisława Kozieja, który tego dnia przebywał z oficjalną wizytą w Ankarze. Zachęcamy do zapoznania się z publikacją.

Oryginalna wersja publikacji

 

Wielowiekowa współpraca polsko-turecka

W 2014 r. przypada sześćsetlecie ustanowienia polsko-tureckich stosunków dyplomatycznych, obchodom którego mają patronować prezydenci obydwu naszych państw. Tak długi okres bilateralnych relacji to ewenement w naszym regionie i daje solidne podstawy współczesnej współpracy. Od pokoju w Karłowicach w 1699 r. nasze stosunki układają się znakomicie i są oparte na wzajemnym szacunku i zaufaniu. Pamiętamy, że Turcja nie uznała rozbiorów Polski, co więcej, przez cały XIX wiek była ostoją i bezpiecznym schronieniem dla Polaków walczących z zaborcami. Rozpowszechniona w Polsce legenda mówi, że Turcy chcąc szczególnie podkreślić fakt nieuznania rozbiorów Polski, przy każdej prezentacji ambasadorów i dyplomatów na dworze sułtana powtarzali: „Poseł Lechistanu jeszcze nie przybył".

Zbliżająca się rocznica to nie tylko moment podsumowania przeszłości, ale także impuls do spojrzenia w przyszłość i zastanowienia się nad możliwościami pogłębiania dialogu na tematy szeroko rozumianego bezpieczeństwa, do dalszego zacieśniania współpracy i rozwijania łączącego obydwa państwa sojuszu oraz politycznego partnerstwa, a także wspólnego stawiania czoła złożonym wyzwaniom bezpieczeństwa XXI w., które niesie ze sobą zmieniający się świat.

Chcę mocno podkreślić, że dla Polski dobre relacje z natowskim sojusznikiem – Turcją należą do priorytetów polityki zagranicznej i bezpieczeństwa. Dla Polski istotna będzie także współpraca z Turcją w ramach Unii Europejskiej, dlatego konsekwentnie wspieramy Ankarę w procesie akcesji do UE.

Wyzwania współczesnego świata – szansa na pogłębienie współpracy

Okres pozimnowojenny przyniósł globalną falę asymetrycznych zagrożeń stwarzanych przez podmioty państwowe i niepaństwowe, do których przede wszystkim zaliczyć należy proliferację terroryzmu, broni nuklearnej oraz technologii rakietowych. Stawienie czoła tym wyzwaniom i zapobieżenie zagrożeniom wymaga intensyfikacji współpracy między państwami i w tym upatruję szansę na pogłębienie kooperacji między Polską a Turcją. Razem powinniśmy poszukiwać innowacyjnych, niekonwencjonalnych i elastycznych form budowy odpowiedzi na zagrożenia dla bezpieczeństwa euroatlantyckiego i globalnego.

Jednym z głównych zadań w tym kontekście pozostaje stabilizacja Afganistanu. Turcja, tak jak i Polska uczestniczy w misji ISAF, nasze państwa mają zbliżony co do wielkości kontyngent (polski liczy 2 580 żołnierzy, a turecki 1 840). Polskie Siły Zadaniowe realizują w Afganistanie misję o charakterze stabilizacyjnym i doradczo-szkoleniowym dla utrzymania bezpieczeństwa i stabilizacji w prowincji Gazni, pomocy w odbudowie Afganistanu oraz wspierania afgańskich władz i lokalnej administracji poprzez realizację programów rozwojowych i odbudowę infrastruktury cywilnej. Szkolimy Afgańskie Siły Bezpieczeństwa oraz udzielamy niezbędnej pomocy mieszkańcom prowincji w zakresie zaspokajania podstawowych potrzeb życiowych. Turcja także szkoli afgańskie siły zbrojne i policję, jest zaangażowana w proces odbudowy kraju, udziela Afgańczykom pomocy rozwojowej. Jest nie tylko aktywna w samym Afganistanie, do czego predestynują ją status jedynego muzułmańskiego członka NATO oraz tradycyjne historyczne i kulturowe więzi z Afganistanem, ale także podejmuje działania na rzecz promowania regionalnych inicjatyw, których celem jest stabilizacja tego państwa. Przykładem niech będzie zorganizowana w listopadzie w Stambule konferencja ministrów spraw zagranicznych państw regionu Azji Centralnej na temat współpracy regionalnej na rzecz Afganistanu.

Polska jest gotowa zawrzeć porozumienie z Afganistanem w sprawie wsparcia budowy nowoczesnego państwa afgańskiego także po 2014 roku. Mam nadzieję, że – między innymi – dzięki dalszemu zaangażowaniu i współpracy Turcji uda się zapobiec izolacji regionalnej Afganistanu oraz wypracować multilateralne rozwiązania dla zapewnienia jego bezpieczeństwa i stabilności. Naszym wspólnym celem winno być również zapewnienie, aby terytorium Afganistanu nie stało się ponownie bazą do wyprowadzania ataków na zewnątrz.

Przechodząc do szerszych problemów bezpieczeństwa, warto zwrócić uwagę naprzynoszenie punktu ciężkości z problemów militarnych na niemilitarne. Ostatnie wydarzenia i procesy zachodzące w Afryce Północnej i na Bliskim Wschodzie pokazały, że chaos i destabilizacja w państwach regionu mogą prowadzić do dramatycznego wzrostu triady zagrożeń asymetrycznych: proliferacji terroryzmu, broni masowego rażenia i technologii rakietowych „Arabska wiosna” pod znakiem zapytania postawiła przyszłość strategicznego dla Zachodu, a jednocześnie jednego z najbardziej zapalnych regionów świata. Realizująca swoją politykę „zero problemów z sąsiadami” Turcja nie pozostała obojętna na zachodzące od końca ubiegłego roku procesy. Z zainteresowaniem obserwuję rosnące zaangażowanie Turcji w tym regionie i deklaracje regionalnych przywódców o wzorowaniu się na tureckim modelu budowy państwa. Jestem przekonany, że ze względu na swoje geostrategiczne położenie, globalną pozycję i regionalne zaangażowanie Turcja staje się coraz bardziej istotnym partnerem dla Polski, a także dla państw Bliskiego Wschodu i Afryki Północnej.

Polska także zaangażowała się w pomoc społeczeństwom, które powstały przeciwko dyktatorom, oferując gotowość dzielenia się swymi doświadczeniami z okresu transformacji lat 90. Na zaproszenie polskiego MSZ i Państwowej Komisji Wyborczej delegacja z Egiptu, Libii i Tunezji obserwowała wybory parlamentarne w Polsce, które odbyły się 9 października br. Zaangażowaliśmy się w pomoc humanitarną i medyczną dla Libii. Minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski jako pierwszy zagraniczny polityk udał się z wizytą do Trypolisu i Bengazi po ogłoszeniu przez władze tymczasowe ostatecznego wyzwolenia kraju 23 października 2011 r.

Bliskość kulturowa Turcji z państwami regionu w połączeniu ze znakomitymi relacjami polsko-tureckimi może stać się fundamentem współpracy i dalszego zaangażowania nie tylko naszych państw, ale i Unii Europejskiej w odbudowę krajów Afryki Północnej i Bliskiego Wschodu. Zaangażowania w pomoc społeczeństwom regionu w stopniowym podążaniu ścieżką demokracji oraz rozwoju gospodarczego.

Na koniec chciałbym wspomnieć o dużym strategicznym programie, w którym uczestniczą razem Turcja i Polska. Mam na myśli współpracę w rozwoju zdolności do obrony przeciwrakietowej, na którą istnieje zapotrzebowanie strategiczne. Z zadowoleniem przyjąłem decyzję władz w Ankarze o tym, że przenośny radar AN/TPY-2 – dostarczający dokładnych informacji dla rakiet przechwytujących SM-3 – stanowiący część europejskiego systemu obrony przeciwrakietowej EPAA (European Phased Adaptive Approach) będzie stacjonował na terytorium Turcji. Dzień po jej ogłoszeniu Polska i Stany Zjednoczone poinformowały o wejściu w życie porozumienia o rozmieszczeniu, także w ramach systemu EPAA, na terytorium Polski rakiet przechwytujących SM-3. Parafrazując słowa Mustafy Kemala Atatürka, nie ma linii obrony, jest obszar obrony, a tym obszarem są nie tylko nasze ojczyzny, ale cała społeczność euroatlantycka. Konieczność jej obrony przed współczesnymi zagrożeniami stwarza możliwości pogłębiania współpracy, między innymi w ramach NATO.

W ostatnich dniach Turcję dwukrotnie dotknęło tragiczne w skutkach trzęsienie ziemi, które pochłonęło życie ponad 600 osób. Pragnę złożyć bliskim ofiar serdeczne wyrazy współczucia, a rannym powrotu do zdrowia. Tych, którzy utracili dach nad głową, zapewniam, że Polska gotowa jest nieść pomoc. Jak mówi bowiem popularne w Polsce przysłowie: prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie.

 

Zobacz także: