Wizyta szefa BBN na Litwie - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

Po przybyciu do bazy dowódca PKW „Orlik 4” ppłk pil. Leszek Błach złożył meldunek na temat zadań i warunków pełnienia misji. Następnie szef BBN zapoznał się z warunkami służby oraz infrastrukturą bazy. Uczestniczył również w starcie pary dyżurnej samolotów Mig-29.

Następnie szef BBN spotkał się z żołnierzami PKW „Orlik 4”, którym przekazał słowa prezydenta Bronisława Komorowskiego do nich skierowane, a także wręczył w jego imieniu odznaczenia państwowe i wyróżnienia.

- Pragnę podziękować Wam za to, że swoją służbą poświadczacie wartość polskiej sojuszniczej solidarności i odpowiedzialności za bezpieczeństwo regionu […] Polska jest z Was dumna! - napisał prezydent w liście do żołnierzy.

- Wasza odpowiedzialna służba to w istocie realizacja zadania bojowego w warunkach pokoju. To potwierdzenie opinii, że na Polsce i polskich pilotach nadal można polegać tak jak podczas pamiętnej Bitwy o Anglię, gdy samoloty z biało-czerwoną szachownicą wyróżniała odwaga, determinacja i poczucie służby wspólnej sprawie wolności – napisał B. Komorowski.

Lotniczymi Krzyżami Zasługi zostali odznaczeni kpt. Piotr Kuczyński i st. chor. szt. Bogusław Stefan Rózycki. Ponadto wyróżniony został dowódca PKW „Orlik 4” oraz ośmiu pilotów.

- Jesteśmy tu po to, by wszyscy sojusznicy czuli się jednakowo bezpieczni, by idea niepodzielności bezpieczeństwa w Sojuszu była realizowana. Jesteśmy za tym, aby tym sojusznikom, którym brakuje pewnych zdolności, pomagali inni - powiedział S. Koziej w bazie misji.

Zastępca dowódcy Polskiego Kontyngentu Wojskowego Orlik 4 mjr Krzysztof Stobiecki poinformował, że od końca kwietnia, gdy kontyngent zaczął czteromiesięczną służbę, wykonano 150 godzin lotów.

Przechwycenie polega na rozpoznaniu wzrokowym i fotograficznym udokumentowaniu spotkania, a chodzi głównie o zamanifestowanie obecności samolotów NATO. Dyżurujące samoloty są też gotowe udzielić pomocy statkom powietrznym, które np. z powodu awarii utraciły orientację w terenie.

W spotkaniu w bazie w Szawlach ze strony litewskiej uczestniczyli: wiceminister obrony narodowej Litwy Mykolas Juozoapavičius, gen. Dyw. Edvardas Mažeikis oraz dowódca bazy Sił Powietrznych w Szawlach Virginjus Steponavičius.

Po spotkaniu w PKW „ORLIK 4” szef BBN udał się do Wilna, gdzie spotkał się w Ambasadzie RP w Republice Litewskiej m.in. z minister obrony Litwy Rasą Juknevičienė oraz innymi przedstawicielami odpowiedzialnymi za bezpieczeństwo państwa.

Podczas rozmowy z R. Juknevičienė minister S. Koziej podkreślił dobrą współpracę polsko-litewską w dziedzinie obronności i bezpieczeństwa. Zwrócił też uwagę na potrzebę kontynuowania i wzmocnienia regionalnych projektów, takich jak np. tworzenie międzynarodowej brygady LITPOLURKBRIZ. Minister obrony Litwy R. Juknevicziene przekonywała, aby Polska przystąpiła do działającego na Litwie Centrum Bezpieczeństwa Energetycznego, włączonego przed dwoma dniami do struktur NATO.

- Muszę stwierdzić, że prawie we wszystkich sprawach polityczno-strategicznych mamy niemal identyczne poglądy. Chodzi o kwestie związane z NATO i ustalenia szczytu w Chicago dotyczące np. kolektywnej obrony i obrony przeciwrakietowej" - powiedział po spotkaniu szef BBN.

Dodał, że oba kraje postanowiły dołożyć starań, aby przyszłoroczne ćwiczenia Sił Odpowiedzi NATO (NRF) odbyły się zgodnie z planem w Polsce i państwach bałtyckich.

- We wszystkich strategicznych sprawach mamy podobne poglądy. Tym bardziej dziwią pewne problemy występujące na poziomie politycznym. Zgodziliśmy się, że spory czy problemy polityczne między Polską a Litwą nie powinny się przekładać na sprawy polityki bezpieczeństwa i współpracy wojskowej - powiedział szef BBN.

- Przekazałem też podziękowania za dobre zabezpieczenie naszego kontyngentu. Nie mamy problemów, jeśli chodzi o współpracę w bazie - zaznaczył.

Następnie, w kościele pod wezwaniem świętego Rafała, szef BBN uczestniczył wraz z kombatantami we mszy świętej w intencji żołnierzy PKW „Orlik 4”, a także oddał hołd ofiarom zbrodni katyńskiej składając kwiaty i zapalając znicze pod tablicą pamiątkową.

- Przyjechałem, aby przekazać Wam słowa prezydenta B. Komorowskiego, że Polska pamięta Wasze zasługi dla tradycji polskich Sił Powietrznych – tymi słowami S. Koziej podzielił się z uczestnikami II wojny światowej. To w Wilnie przygotowany był i wyhaftowany sztandar dla Polskich Sił Powietrznych na Zachodzie, który następnie przez struktury Armii Krajowej dostarczony został lotnikom w Anglii.

Polska delegacja z udziałem litewskiego dowódcy wojsk lądowych, w asyście Kompanii Reprezentacyjnej WP, złożyła również wieńce na grobie Matki i Serca Syna, gdzie jest pochowane serce marszałka Józefa Piłsudskiego oraz grobie Jonasa Basanavičiusa na cmentarzu na Rossie.

Szefowi Biura Bezpieczeństwa Narodowego podczas wizyty na Litwie towarzyszyli: ambasador nadzwyczajny i pełnomocny RP Janusz Skolimowski, I zastępca szefa Sztabu Generalnego gen. broni Mieczysław Gocuł, szef Wojsk Lotniczych - zastępca szefa Szkolenia Sił Powietrznych gen. bryg. pil. Stefan Rutkowski oraz szef Centrum Dowodzenia DO SZ gen. bryg. Andrzej Reudowicz.

Źródło: inf. własna, PAP