W stronę nowelizacji Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

18.10.2012

W stronę nowelizacji Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa

W czwartek 18 października br. w Pałacu Prezydenckim odbyła się zorganizowana przez Biuro Bezpieczeństwa Narodowego międzynarodowa konferencja poświęcona problematyce bezpieczeństwa europejskiego – w tym kwestii nowelizacji Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa z 2003 r.

W spotkaniu udział wzięli przedstawiciele z 15 państw wspólnoty. Reprezentowane były Kancelarie Prezydentów, Kancelarie Premierów, Ministerstwa Spraw Zagranicznych, Ministerstwa Obrony oraz wiodące think tanki.

Obrady otworzył szef BBN minister Stanisław Koziej, który w swoim wystąpieniu zaproponował obecnym nowy sposób podejścia do budowy europejskiego systemu bezpieczeństwa – mający za punkt wyjścia i podstawę dalszych prac m.in. opracowanie katalogu wspólnych interesów państw Unii. Katalog taki mógłby powstać w wyniku strategicznego przeglądu bezpieczeństwa UE, poprzedzonego takimi przeglądami w krajach członkowskich [tekst wystąpienia poniżej]. Uczestnikom zaprezentowany został również dokument food for thought W stronę Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa.

Pobierz: W stronę Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa

Obrady podzielono na trzy panele. Podczas pierwszego z nich poruszone zostały kwestie zmian w środowisku bezpieczeństwa UE i ich wpływu na działania zewnętrzne Unii. Podkreślono, że ilustracją zmian są takie wydarzenia jak „arabska wiosna”, ewolucja relacji transatlantyckich i zwiększenie zainteresowania USA regionem Azji i Pacyfiku oraz globalny kryzys gospodarczy. Zaznaczono też, że silny wpływ na dynamikę i percepcję bezpieczeństwa przez państwa Unii mają również wyzwania i zagrożenia pozamilitarne – tj. kwestie energetyczne czy zagrożenia związane ze wzrostem znaczenia cyberprzestrzeni.

Drugi panel poświęcony był omówieniu priorytetów Unii na najbliższą dekadę oraz nakreśleniu jej potencjału strategicznego. W jego trakcie podkreślono znaczenie miękkich instrumentów oddziaływania Unii na jej strategiczne otocznie – takich jak działania dyplomatyczne, nacisk polityczny i gospodarczy (np. sankcje ekonomiczne). Przyznano, że UE powinna w większym stopniu odwoływać się do wspólnych interesów, zaś stworzenie wspólnego ich katalogu przez państwa członkowskie usprawniłoby prace nad nową strategią bezpieczeństwa UE.

Ostatnia część konferencji poświęcona została procesowi prac nad ewentualną nową Europejską Strategią Bezpieczeństwa. Podkreślono, że w trakcie przygotowań do nowelizacji powinny zostać spożytkowane pozytywne doświadczenia z prac nad Koncepcją Strategiczną NATO z 2010 r. W ocenie BBN wysoka przedstawiciel Unii do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa mogłaby rozważyć powołanie „grupy mędrców” – tak jak to miało miejsce w przypadku Sojuszu – do opracowania wstępnego raportu. Na jego podstawie przedstawiciele przewodniczącego Rady Europejskiej, wysokiej przedstawiciel do spraw zagranicznych i polityki bezpieczeństwa oraz przewodniczących Komisji Europejskiej i Parlamentu Europejskiego przygotowaliby projekt dokumentu unijnego.

Idea nowelizacji Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa jest popierana przez prezydenta RP Bronisława Komorowskiego. W swoim wystąpieniu na 48. monachijskiej konferencji bezpieczeństwa, 4 lutego 2012 r., Prezydent RP podkreślił, że Unia Europejska musi przejść od deklaracji do czynów i wezwał pozostałych przywódców państw członkowskich Unii do strategicznej refleksji nad polityką bezpieczeństwa europejskiego.

"Dojrzał w moim przekonaniu czas, by Unia Europejska z całą powagą podeszła do swojej odpowiedzialności za bezpieczeństwo w Europie i w jej otoczeniu, w synergicznej współpracy ze Stanami Zjednoczonymi i NATO, ale także z Rosją i innymi państwami Europy Wschodniej. Musi to dotyczyć aspektów instytucjonalnych, ogólnego potencjału i zdolności operacyjnej, strategiczno-doktrynalnej. Amerykańscy przyjaciele, w moim przekonaniu, powiedzieli nam rzecz bardzo ważną. Powiedzieli nam: Europo, przymierz się do cięższej zbroi. W moim przekonaniu drogą do rewitalizacji wysiłku Unii Europejskiej w sferze bezpieczeństwa powinno być podjęcie odkładanych prac nad nową strategią bezpieczeństwa Unii" - powiedział prezydent.

***

WYSTĄPIENIE SZEFA BBN OTWIERAJĄCE OBRADY
pobierz wersję pdf

Serdecznie witam Państwa w Pałacu Prezydenckim!

Przypomnę, że Prezydent Bronisław Komorowski jest bardzo zainteresowany sprawami bezpieczeństwa, a bezpieczeństwa europejskiego w szczególności. Na ostatniej konferencji bezpieczeństwa w Monachium wspomniał o potrzebie nowelizacji strategii europejskiej.

Cieszę się więc, że właśnie tutaj po raz kolejny tak wielu znakomitych analityków, dyplomatów, ekspertów i decydentów z 15 państw europejskich podejmie dyskusję nad przyszłością polityki i strategii bezpieczeństwa europejskiego. Chciałbym szczególnie serdecznie powitać gości z państw Grupy Wyszehradzkiej, w której Polska sprawuje obecnie przewodnictwo.

Spotykamy się w trudnym momencie dla całego projektu europejskiego. Kryzys w strefie euro i problemy społeczne w wielu państwach europejskich są tego ilustracją. W tym roku we Francji ukazała książki „Świat bez Europy?”. Jeszcze dekadę temu uznano by takie pytanie za intelektualną prowokację. Dziś wielu analityków, w tym także europejskich, udziela na nie odpowiedzi pozytywnej. Choć z drugiej strony odnotowujemy marzenia i oczekiwania, aby Unia Europejska była organizacją skutecznie rozpowszechniającą dobrobyt i bezpieczeństwo. Tak chyba można odczytać pokojową nagrodę Nobla, jaką w tym roku jej przyznano.

Dzisiaj w Brukseli spotykają się nasi liderzy, aby przez dwa dni szukać wyjścia z kryzysu finansowego. Trzymajmy za nich kciuki ale zastanawiajmy się też jak im pomóc, jak dołożyć własną cegiełkę do wzmacniania europejskich fundamentów w dziedzinie bezpieczeństwa. Bo kryzys gospodarczy UE odciska swoje piętno również na innych sferach jej aktywności, w tym polityki zagranicznej i bezpieczeństwa.

Nasze unijne kłopoty z bezpieczeństwem wynikają nie tylko z kryzysu finansowego i instytucjonalnego. U jego podstaw leży także to, że strategiczny drogowskaz Unii Europejskiej, którym jest Europejska Strategia Bezpieczeństwa, nie tylko zakurzył się, ale i zardzewiał i nie bardzo wiemy co nam wskazuje. Dziś nie wystarczy jedynie go wypolerować. Potrzebny jest nowy – gdyż rozwój i spójność polityki bezpieczeństwa i obrony UE uzależnione są od klarownej i aktualnej wizji strategicznej.

Zmiany jakie zaszły od 2003 r. w środowisku bezpieczeństwa Unii Europejskiej, ale i w samej Unii, powodują, że dziś niewielu byłoby skłonnych do rozpoczęcia Europejskiej Strategii Bezpieczeństwa od słów „Europa nigdy dotąd nie cieszyła się w takim stopniu jak obecnie dobrobytem, bezpieczeństwem i wolnością”. Nie ulega wątpliwości, że czas „uśmiechniętej polityki zagranicznej Unii”, której twórcą był Javier Solana, dobiegł końca. Unii Europejskiej do ogrywania roli globalnej nie wystarczy już tylko wspólnota wartości w polityce zagranicznej i bezpieczeństwa. Konieczna jest bardziej pragmatyczna od wartości wspólnota interesów.

W Polsce zakończyły się właśnie prace nad Strategicznym Przeglądem Bezpieczeństwa Narodowego. Pozwolił on nam na zidentyfikowanie naszych interesów i celów strategicznych. Jestem przekonany, że dzięki takim przeglądom w innych państwach będzie nam w przyszłości łatwiej stworzyć katalog wspólnych interesów państw członkowskich Unii.

Szanowni Państwo!

Uważam, że dzisiaj jest czas, w którym powinniśmy przejść od mówienia o potrzebie wzmocnienia bezpieczeństwa europejskiego do prawdziwej – nie pozorowanej – budowy takiego systemu bezpieczeństwa. W moim przekonaniu, zgodnie z tym co przed chwilą mówiłem, ten wspólny system bezpieczeństwa europejskiego musi być oparty głównie na wspólnocie interesów. Uważam, że jego budowa powinna obejmować dwa etapy.

Pierwszy etap to przeprowadzenie w każdym z krajów Unii Europejskiej narodowych strategicznych przeglądów bezpieczeństwa dla zidentyfikowania i opisania narodowych interesów i strategicznych koncepcji ich realizacji. Zaś drugi etap to przeprowadzenie w całej Unii Europejskiej strategicznego przeglądu bezpieczeństwa, rozpoczynającego się od identyfikacji katalogu wspólnych interesów państw członkowskich.

Jestem przekonany, że od tego powinniśmy rozpocząć nowy etap w budowaniu wspólnego, europejskiego bezpieczeństwa. Nie możemy go opierać na ogólnych hasłach, na nawet najwspanialszych ideach, na szczytnych, szlachetnych wartościach. Musimy stąpać po ziemi. A tutaj widzimy bardzo konkretne interesy wszystkich państw członkowskich i musimy je wzajemnie uszanować!

Nie możemy obrażać się wzajemnie, że ktoś ma inne interesy, niż moje, nie możemy oskarżać się o partykularyzm, o egoizmy narodowe. Musimy wzajemnie poznać i zrozumieć interesy naszych partnerów. Tylko wtedy będziemy zdolni zbudować silny, wspólny europejski system bezpieczeństwa.

Jestem ciekaw, jaka jest Państwa opinia na ten temat. Z zainteresowaniem będę oczekiwał na weryfikacje mojej hipotezy w dzisiejszej dyskusji.

Życzę Państwu ciekawych i owocnych obrad!

***

ZDJĘCIA: