Udział prezydenta RP w uroczystościach przed Grobem Nieznanego Żołnierza
15 sierpnia 2002 roku w Warszawie Prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Aleksander Kwaśniewski z Małżonką wziął udział w uroczystościach przed Grobem Nieznanego Żołnierza z okazji Święta Wojska Polskiego.
Zwracając się do zebranych Prezydent RP Aleksander Kwaśniewski powiedział m. in.:
W sierpniu 1920 roku, wojska Armii Czerwonej zbliżyły się do bram Warszawy. Sukces agresora wydawał się nieunikniony - wyznaczona została nawet data zdobycia stolicy Polski. Z decydującej walki o byt państwa nasza Ojczyzna wyszła jednak zwycięsko. Ocaliła wartość najcenniejszą - niepodległość. Stało się tak dzięki wysiłkowi całego narodu, za sprawą męstwa i ofiarności żołnierzy, a także - odważnej myśli dowódczej.
Dzisiejsza uroczystość kieruje naszą uwagę ku tym wszystkim, z których walki, służby i pracy zrodziło się tamto zwycięstwo. Tu, przy Grobie Nieznanego Żołnierza - w miejscu dla naszego narodu wyjątkowym, przesyconym klimatem polskiej historii - z wielką czcią pochylamy się nad tymi, którzy zapłacili cenę najwyższą.
Wojna 1920 roku zjednoczyła Polaków w sposób nadzwyczajny. Czując smak i znając cenę świeżo odzyskanej wolności, rodacy stanęli murem w jej obronie. Zbudowali jedność nie bacząc na dzielące ich różnice. To ważne doświadczanie, nieobce nam i dzisiaj. Choć znajdujemy się w zupełnie innym położeniu, nasz wspólny stosunek do kwestii bezpieczeństwa jest podobny do tego sprzed 82 lat. Wobec potrzeby umacniania obronności, wobec tak rozumianego interesu narodowego, panuje w Polsce szeroka, ponadpartyjna zgodność poglądów.
Nasz system bezpieczeństwa budujemy na stabilnych, trwałych podstawach. Zdarzało się w historii, że polskie sojusze miały papierowy wymiar. Dzisiaj mają wymiar realny. Oparte są na wspólnych interesach, wspólnie wyznawanych wartościach, na sympatiach narodów i obywateli. Mogłem się o tym przekonać podczas lipcowej wizyty w Stanach Zjednoczonych. Zarówno w czasie rozmów z prezydentem Georgem Bushem, jak i podczas spotkań z mieszkańcami, z łatwością odnajdywałem dowody wspólnoty myśli i niekłamanej przyjaźni. Podobne słowa i atmosfera towarzyszyły wielu moim europejskim spotkaniom i wizytom. Do miana historycznego symbolu urasta fakt, że przed kilkoma tygodniami - jako polski prezydent i zwierzchnik polskich Sił Zbrojnych - mogłem odbierać w Berlinie przysięgę młodego rocznika Bundeswehry. Armii zjednoczonych Niemiec, z którymi pierwszy raz w naszej długiej i jakże trudnej historii jesteśmy w tym samym sojuszu polityczno-wojskowym.
Zdarzało się, że Polska bywała dla świata problemem, wyrzutem sumienia, chorym człowiekiem Europy. Dzisiaj świat dostrzega w nas solidnego partnera i odpowiedzialnego sojusznika. Nie jesteśmy dla nikogo ciężarem. Więcej, jesteśmy państwem, które - samo przełamując trudności, doświadczając sukcesów i porażek, budując nowe perspektywy - myśli i działa solidarnie, wspomaga innych. Dlatego opowiadamy się konsekwentnie za dalszym rozszerzeniem NATO o naszych sąsiadów i partnerów z północy i południa.
Dlatego podczas niedawnego szczytu w Rydze wystąpiliśmy z inicjatywą rozwinięcia i umocnienia współpracy 13 państw Europy Środkowej, Wschodniej i Południowej.
Dlatego współtworzyliśmy i witamy z radością istotny przełom, jaki nastąpił w relacjach NATO z Rosją. Dlatego nie szczędzimy wysiłków na rzecz jak najbliższej współpracy Ukrainy ze strukturami europejskimi i euroatlantyckimi.
Dlatego, kiedy 11 września ubiegłego roku Stany Zjednoczone zostały zaatakowane przez terrorystów, wykazaliśmy solidarność z narodem amerykańskim. Od pierwszych chwil włączyliśmy się do wielkiej koalicji antyterrorystycznej. Polscy żołnierze podjęli służbę na najważniejszych odcinkach frontu walki z tym wielkim zagrożeniem współczesnego świata.
I dlatego gdy dzisiaj nieszczęście powodzi dotyka sąsiedzkie państwa, pomni własnych doświadczeń, znając doskonale ciężar tej tragedii i zachowując we wdzięcznej pamięci pomoc, której nam wtedy udzielono wyrażamy z nimi pełną solidarność. Pomni własnych doświadczeń, znając doskonale ciężar tej tragedii. Rząd Rzeczpospolitej zaofiarował krajom poszkodowanym wsparcie w ludziach i sprzęcie oraz wszelką pomoc specjalistyczną.
Zwracam się dzisiaj z apelem do wszystkich Polaków, aby każdy w miarę swoich możliwości włączył się do akcji pomocy humanitarnej poszkodowanym obywatelom Czech, Słowacji, Niemiec i Austrii. Niech wiedzą nasi sąsiedzi, że mogą na nas liczyć w potrzebie!
Żołnierze Wojska Polskiego!
W najbliższym czasie naszą armię czekają ważne zmiany. Z jednej strony dyskutować będziemy z partnerami z NATO o kolejnych zadaniach, wynikających z nowych celów Sojuszu, z drugiej zaś - musimy zdecydowanie podjąć i szybko zakończyć przebudowę wewnętrznych struktur. Reform oczekuje szkolnictwo wojskowe i wojskowa służba zdrowia. Wojsko będzie w dalszym ciągu unowocześniane i sukcesywnie wyposażane w nowe uzbrojenie. Choć różny jest ich charakter i ciężar gatunkowy tych zmian, wszystkie służą temu samemu - sprawniejszemu funkcjonowaniu Sił Zbrojnych.
Zdajemy sobie sprawę, że modernizacja armii jest zadaniem trudnym. Zwłaszcza w czasach, w których kondycja finansowa państwa nie jest najlepsza. Tym większa należy się wdzięczność i słowa uznania dowódcom, którzy podejmują ten trud w sposób godny i skuteczny. Rozumieją, że wojsko opiera się na dyscyplinie i porządku. Wiedzą, że nawet w najtrudniejszych sytuacjach należy zachować lojalność wobec przełożonych i całej armii, podporządkować swoje ambicje wyznaczonym celom i obowiązującym regulaminom. Trudności osobiste, frustracje nie mogą być usprawiedliwieniem dla łamania zasad, dla zachowań niezgodnych z oficerskim i żołnierskim honorem. Przestrzeganiu tych elementarnych reguł towarzyszyć musi ze strony władz i przełożonych wrażliwość na problemy kadry, zrozumienie dla ludzkich spraw. Modernizacja wiąże się bowiem dla wielu osób z gruntownymi zmianami w życiu zawodowym i osobistym. Polityka kadrowa w wojsku musi być sprawiedliwa, konsekwentna i czytelna, przewidywalna dla każdego żołnierza. Jest to tym bardziej ważne wobec konieczności dalszej liczebnej redukcji stanu osobowego polskiej armii. Nakłada również na władze państwowe i samorządowe szczególny obowiązek zainteresowania się losem ludzi rozstających się wcześniej z mundurem. Powinny one znaleźć sposób, jak mądrze spożytkować ich energię, wiedzę i umiejętności.
W tych niełatwych i wymagających czasach, powodem do satysfakcji jest fakt, iż znaczna część polskiej armii już dziś dotrzymuje kroku najlepszym: Nasi żołnierze uczestniczą w operacjach specjalnych i misjach pokojowych, zajmują coraz bardziej eksponowane i odpowiedzialne stanowiska w strukturach dowodzenia NATO. Jako Prezydent oraz Zwierzchnik Sił Zbrojnych, z poczuciem dumy odbieram od szefów państw i dowódców Sojuszu Północnoatlantyckiego wyrazy najwyższego uznania dla kompetencji, jakie prezentują polscy dowódcy i żołnierze. Dla umiejętności i ofiarności, z jakimi wypełniają służbę na piaskach Afganistanu i na wodach Zatoki Perskiej, realizują odpowiedzialne zadania na Bałkanach i na Bliskim Wschodzie.
Żołnierze!
Święto Wojska Polskiego jest wyrazem hołdu dla całej tradycji i dorobku polskiego oręża. Kieruje nasze myśli ku obrońcom Ojczyzny, bohaterom pól bitewnych, niezłomnym bojownikom o "wolność naszą i waszą". Choć ich prochy rozsiane są po różnych kontynentach, w naszych sercach, tu nad Wisłą, pamięć o nich nie zaginie nigdy. Z równą dumą wspominamy bohaterów zwycięstw pod Cedynią i na Monte Cassino, pod Grunwaldem i w Kołobrzegu, pod Racławicami i pod Lenino, na przedpolach Wiednia i Radzymina.
Wojsko jest dumą polskiego społeczeństwa. Jest symbolem majestatu, trwania i siły naszej Ojczyzny; szkołą patriotyzmu i wierności wartościom dla Polski i Polaków najważniejszych. Nasza armia niezmiennie cieszy się wielkim uznaniem i estymą. To Wasza, Żołnierze, ofiarność, Wasz profesjonalizm i codzienny trud służby, składają się na nasz sukces w umacnianiu obronności i bezpieczeństwa Polski.
W imieniu Rzeczypospolitej składam Wam - stojącym tu, przed Grobem Nieznanego Żołnierza w Warszwwie i tych szkolących się w koszarach, na poligonach, pełniącym trudną i niebezpieczną służbę poza granicami kraju - wyrazy najwyższego uznania.
Dziękuję Wam za dobre wypełnianie obowiązków. Dziękuję Waszym rodzinom i najbliższym za to, że dzielą z Wami trudy żołnierskiej służby. Pozdrawiam najstarszych żołnierzy - dziś kombatantów - którzy przyczynili się do odzyskania i utrzymania naszej niepodległości. Słowa uznania i wdzięczności kieruję do pracowników cywilnych wojska. W dniu Święta Wojska Polskiego składam wszystkim najlepsze życzenia. Polska jest Wam wdzięczna za Waszą służbę KU CHWALE OJCZYZNY!