Szef BBN w Polsacie News o objęciu kontrolą syryjskiej bronii chemicznej - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

10.09.2013

Szef BBN w Polsacie News o objęciu kontrolą syryjskiej bronii chemicznej

Szef BBN na antenie Polsatu News ocenił, że propozycja rozwiązania polegającego na umieszczeniu syryjskiej broni chemicznej pod kontrolą międzynarodową w celu jej późniejszego zniszczenia, jest bardzo dobrą szansa na wyjście z tego niebezpiecznego kryzysu. Tym bardziej, że nie ma pewności, jakie skutki przyniosłoby odwetowe militarne uderzenie na Syrię. 10 września br. szef minister Stanisław Koziej był gościem red. Bogusława Chraboty w programie Wydarzenia, opinie, komentarze.

Komentując pojawiające się informacje, co do rosyjskiego autorstwa powyższego rozwiązania, minister S. Koziej stwierdził: - Nie wiem czy to jest rosyjska propozycja. Możliwość sięgnięcia po tego typu rozwiązania narastała. Moim zdaniem kluczową sprawą było to, że pojawiła się poważna niepewność co do wyników głosowania w kongresie amerykańskim. Szef BBN przypomniał w tym kontekście o dyplomatycznych działaniach sekretarza stanu USA Johna Kerry'ego oraz o zwróceniu się prezydenta B. Obamy do amerykańskiego Kongresu z wnioskiem o zgodę na militarną interwencję w Syrii w odpowiedzi na użycie 21 sierpnia pod Damaszkiem broni chemicznej

Minister S. Koziej stwierdził także, że w przypadku kontroli inspektorów ONZ w Syrii, strona rebeliantów będzie starała się zakłócić prace inspektorów i wykazać, że tego typu działania nie mają sensu. Jak jednak dodał: - Wydaje mi się, że ścieżka pokojowa jest lepsza niż militarne ukaranie reżimu al-Asada za użycie broni chemicznej.  Jednak gdyby to miało się nie powieść, ukaranie przy pomocy środków militarnych jest konieczne, ponieważ świat musi dać znać wszystkim potencjalnie chętnym do takich działań, że nie będzie obojętny.

Szef BBN mówił także o tym, że Polska popiera apel jedenastu państw z grupy G20, równolegle z Unią Europejską, mówiący o tym, że należy zareagować na fakt użycia broni chemicznej w Syrii.

ZOBACZ ROZMOWĘ