Szef BBN dla Dziennika Wschodniego: Trudno być wróżką - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

25.03.2014

Szef BBN dla Dziennika Wschodniego: Trudno być wróżką

Zachęcamy do przeczytania krótkiego wywiadu, jakiego szef BBN minister Stanisław Koziej udzielił redakcji Dziennika Wschodniego podczas pobytu w Lublinie (24.03).

Przyjechał pan do Lublina, by wygłosić wykład o założeniach nowej strategii bezpieczeństwa narodowego Polski. Czego ona dotyczy?

- Nazywam ją doktryną Komorowskiego, bo to z inicjatywy prezydenta zaczęła być programowana. Zakłada koncentrowanie się na zadaniach związanych z obroną kraju, a nie z misjami poza jego terytorium. To typowa doktryna dla państwa granicznego, które znajduje się na obrzeżach NATO.

Obecnie cały świat żyje konfliktem na Ukrainie. Jakie scenariusze są możliwe?

- Ten najbardziej eskalacyjny jest taki, że Rosja nie zatrzyma się na Krymie i w podobny sposób będzie chciała rozwiązywać sprawy w Naddniestrzu. Drugi można nazwać kontrolowaną destabilizacją Ukrainy, bez zwiększania nacisku, ale z utrzymywaniem presji. Tak, by nie mogła skutecznie się zarządzać i była państwem chwiejnym. Trzeci scenariusz, najbardziej optymistyczny i pożądany przez nas, ale mało realny, to scenariusz deeskalacji.

Któryż nich pana zdaniem ma największe szanse na realizację?

- Nie chcę być wróżką, bo Rosja zachowuje się bardzo nieprzewidywalnie. Mało tego, jej strategia często odstępuje od klasycznego rozumowania, Z punktu widzenia arytmetyki strategicznej Rosja powinna nie eskalować tego konfliktu w sposób siłowy, ale próbować negocjować z Zachodem jak najlepsze zakończenie tego kryzysu. Ale czy tak będzie? Chyba nie ma dziś na świecie analityka, który mógłby odpowiedzieć na to pytanie.

Premier Donald Tusk powiedział, że 1 września dzieci mogą nie pójść do szkoły.

- Myślę, ze te słowa premiera zostały trochę nadinterpretowane. Odwołując się do naszych doświadczeń związanych z 1 września, chciał dać do zrozumienia, że obok codziennych trosk bezpieczeństwo jest kategorią najwyższą. Ja osobiście nie odebrałem tych słów jako prognozy, że coś takiego może mieć miejsce.

 

Rozmawiał Tomasz Maciuszczak