Odprawa kadry kierowniczej MON - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

26.03.2014

Odprawa kadry kierowniczej MON

NATO i Unia Europejska są dzisiaj ramami polskiego bezpieczeństwa w różnych jego wymiarach, zarówno militarnym, jak i ekonomicznym oraz politycznym - podkreślił prezydent Bronisław Komorowski na konferencji prasowej podczas dorocznej odprawy kadry MON i sił zbrojnych.

  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
  • fot. Wojciech Grzędziński, KPRP
    fot. Wojciech Grzędziński, KPRP

Prezydent RP wziął udział w dorocznej odprawie rozliczeniowo-koordynacyjnej kadry kierowniczej MON i Sił Zbrojnych RP. W odprawie uczestniczył też premier Donald Tusk, marszałek Senatu Bogdan Borusewicz, szef MON Tomasz Siemoniak, szef BBN minister Stanisław Koziej i generalicja. Celem spotkania było podsumowanie działań podjętych przez MON w ubiegłym roku oraz wskazywanie najważniejszych zadań dla Sił Zbrojnych RP w 2014 roku.

- Tegoroczna odprawa ma swój szczególny charakter, szczególne tło. Jest to nie tylko 25-lecie odzyskania wolności i suwerenności państwowej i jest to również 15-lecie członkostwa w NATO i 10-lecie w UE. Ale również niesłychanie ważnym tłem, rzutującym na nasz sposób myślenia i kierunki działania, jest sytuacja kryzysowa na Ukrainie, konflikt z udziałem naszego także ważnego sąsiada rosyjskiego - powiedział Bronisław Komorowski na konferencji prasowej.  Jak dodał, te okoliczności spowodowały, że odprawa koncentrowała się również na ocenie całej drogi umacniania polskiego bezpieczeństwa, polskiej obronności.

- Mieliśmy rację zarówno wtedy, kiedy w odpowiednim czasie i z odpowiednią determinacją dążyliśmy do uzyskania członkostwa w NATO, jak i w UE. To są dzisiaj ramy polskiego bezpieczeństwa w różnych jego wymiarach, zarówno militarnym, jak i ekonomicznym i politycznym - podkreślił prezydent.

- Mieliśmy również rację uruchamiając na czas głębokie zmiany, reformy w Siłach Zbrojnych – przekonywał Prezydent RP. Wskazywał na trudne zmiany, które po przełomie ustrojowym czyniły polską armię naturalnym narzędziem działającym na rzecz wzmocnienia suwerenności państwa oraz reformy, które zostały uruchomione jako wykonanie naszych zobowiązań w momencie wstąpienia do NATO.

Bronisław Komorowski przypomniał, że w 2001 r. Polska wdrożyła 6-letni program modernizacji technicznej Sił Zbrojnych oraz przyjęła współczynnik 1,95 proc. PKB na obronność.  - To umożliwiło wiele programów modernizacyjnych trwających do dziś i umożliwia uruchomienie następnych. To jest źródłem polskiej pozycji międzynarodowej, bo to się liczy w świecie. To także źródło optymizmu w myśleniu o własnym bezpieczeństwie - zaznaczył.

- Mieliśmy rację wtedy, sądzę, że mamy ją również teraz, konsekwentnie kontynuując proces przebudowy Sił Zbrojnych RP – zaznaczył Bronisław Komorowski. Wymienił budowanie nowoczesnych, profesjonalnych Sił Zbrojnych i reformę systemu dowodzenia, która jeszcze trwa.

Prezydent mówił, że podczas odprawy omawiane były kwestie związane z modernizacją techniczną Sił Zbrojnych, priorytety związane z obroną przeciwlotniczą, przeciwrakietową oraz elementy kontynuowania reformy i umacniania sprawnego systemu kierowania obroną państwa.

 

Przeczytaj wystąpienie Prezydenta RP

 

Zdaniem prezydenta, także NATO zmienia się pod wpływem doświadczeń ukraińskich i idzie w oczekiwanym przez Polskę kierunku - umocnienia flanki wschodniej oraz koncentracji większej części swych działań wokół art. 5 Traktatu Waszyngtońskiego. - Z takim przesłaniem będziemy uczestniczyć w szczycie walijskim, bo to są sprawy ważne dla polskiego bezpieczeństwa – zaznaczył.

Prezydent wyraził przekonanie, że choć narada odbywała się z kryzysem na Ukrainie w tle, to systemu bezpieczeństwa i obrony, w tym nowoczesnej armii nie buduje się z dnia na dzień, w obliczu zagrożenia. - My to robimy konsekwentnie od wielu lat, co najmniej od 15 lat członkostwa w NATO i dziś nie musimy dokonywać nadzwyczajnych posunięć, szukać nadzwyczajnych rozwiązań, ani gwałtownych przyspieszeń – przekonywał.

- Po to się ma nowoczesną armię, aby była elementem zniechęcającym nawet do myślenia o jakichkolwiek agresywnych zamiarach wobec nas i całego Sojuszu Północnoatlantyckiego – podkreślił Bronisław Komorowski.

Prezydent podkreślił także, że sukcesy polskie, postęp w zakresie budowy naszego bezpieczeństwa miał miejsce zawsze wtedy, kiedy potrafiliśmy się wznosić ponad urazy, ponad logikę walki partyjnej. Przypomniał, że tak było przy wstępowaniu Polski do NATO. – Wtedy była pełna zgoda całej sceny politycznej, co było ważnym orężem w walce o członkostwo, tak było także przy uruchamianiu planu 6-letniego i budowaniu ustawy o modernizacji technicznej Sił Zbrojnych i wskaźnika 1,95% PKB na obronność. Wtedy wszystkie siły polityczne zgodziły się na reformę Sił Zbrojnych, na ustawę – mówił.

Bronisław Komorowski wyraził nadzieję, że -  może ze względu na doświadczenie ukraińskie - zdołamy wspólnym wysiłkiem odbudować pełną zgodność, solidarność, jedność w sprawach bezpieczeństwa i obrony, dalszej reformy Sił Zbrojnych, dalszej modernizacji technicznej, dalszego kształtowania postaw proobronnych społeczeństwa i dalszego utrzymania wskaźnika 1,95 % PKB. 

Źródło: Prezydent.pl