Szef BBN dla PAP: Priorytety modernizacji polskiej armii - właściwe
Konflikt na Ukrainie pokazuje, że priorytety modernizacji technicznej polskiej armii są właściwe - ocenił w środę szef BBN Stanisław Koziej, który wziął udział w dorocznej odprawie kierowniczej kadry MON i sił zbrojnych.
Koziej podkreślił, że priorytety modernizacji technicznej, ustalone przed dwoma laty - obrona powietrzna, w tym przeciwrakietowa, mobilność wojsk lądowych i systemy informacyjne - "znajdują pełne potwierdzenie we wnioskach z tego konfliktu, który dzieje się przy naszych granicach". Szef BBN zaznaczył, że program nie wymaga zmiany priorytetów - "ta sytuacja pokazuje natomiast konieczność determinacji w ich realizacji". Przypomniał, że rząd zapowiedział ewentualne przyspieszenie niektórych harmonogramów.
Pytany o rosyjskie manewry w obwodzie kaliningradzkim, Koziej powiedział, że nie były one tematem odprawy. Zaznaczył, że Rosja, oprócz zwiększania wydatków zbrojeniowych i inwestycji w wybrane rodzaje wojsk, "jest w bardzo aktywnej fazie szkoleniowej". "To niewątpliwie zwiększa ryzyko, wymaga czujności, wyciągania wniosków nie tylko przez Polskę, ale przez Sojusz Północnoatlantycki i cały Zachód" - ocenił szef BBN.
Komentując postępowanie ukraińskiej armii, która unika walki z oddziałami rosyjskimi, Koziej powiedział, że ta strategia wynika z decyzji najwyższych władz. "Myślę, że władze Ukrainy miały do wyboru dwie opcje - albo stawiać opór i wywołać walkę zbrojną, doprowadzić do bezpośredniej konfrontacji militarnej z taką potęgą, jaką jest Rosja - w tej konfrontacji Ukraina nie miałaby wielkich szans wygrania wojny - albo unikać prowokowania Rosji, unikać przejścia do fazy działań zbrojnych i szukać wsparcia na polu politycznym, także przez kontakty międzynarodowe. Myślę, że Ukraina wyciągnęła wnioski z konfliktu gruzińskiego" - dodał.