Szef BBN w TVN24 o polityce Rosji wobec Ukrainy
W piątek 25 kwietnia br. szef BBN minister Stanisław Koziej był gościem red. Jarosława Kuźniara w programie „Wstajesz i wiesz” telewizji TVN24.
Rozmowa rozpoczęła się od skomentowania sprawy medialnych doniesień dotyczących rosyjskich manewrów przy granicy z Ukrainą, a także odniesienia do słów amerykańskiego sekretarza stanu J. Kerry’ego: „Kończy się czas dla Rosji na zmianę polityki wobec Ukrainy”.
Szef BBN powiedział, że sytuacja na Ukrainie niepokoi cały świat. Kolejne sankcje polityczne i gospodarcze nakładane na Rosję mogą spowodować, że zostanie sama na arenie międzynarodowej.
Minister S. Koziej podkreślił, że w rzeczywistości Rosja obawia się sytuacji, w której będzie musiała wkroczyć na Ukrainę. Należy podkreślić, że do tej pory nie udało sie doprowadzić do destabilizacji tego kraju. – Wszystko co zrobi Rosja, to za mało, aby powstrzymać marsz Ukrainy na Zachód. – dodał szef BBN.
Rosja stale próbuje sprowokować Ukrainę do zamieszek na Wschodzie, aby doprowadzić do wprowadzenia stanu wojennego. Jeśli dojdzie do takiej sytuacji, do wybuchu na Ukrainie zamieszek na dużą skalę, wtedy łatwiej będzie wykazać światu, że trzeba tam wejść i interweniować.
Odnosząc się do działań na terytorium Polski – w tym m.in. ćwiczeń amerykańskich i francuskich żołnierzy – szef BBN powiedział, że nasze wojska i to co robimy na naszym terytorium, służy pokazaniu Rosji, że ubezpieczamy się na wielu polach, że się nie boimy.
Minister S. Koziej na zakończenie rozmowy zwrócił także uwagę na to, co dzieje się na granicy Ukrainy z Naddniestrzem.
ZOBACZ ROZMOWĘ