Szef BBN dla Rzeczpospolitej: Strategiczna odporność kraju
Masowe wojska obrony terytorialnej to przy współczesnej technice militarnej koncepcja przestarzała, mało skuteczna operacyjnie i związana z ryzykiem ogromnych strat. Jednak zapewnienie niedostępności polskiego terytorium dla potencjalnego agresora jest niezbędne. W BBN trwają prace nad takim systemem.
Zakłada on współdziałanie pięciu elementów. W centrum znajdują się wojska specjalne – ukierunkowane na zadania związane z obroną kraju i w sposób profesjonalny koordynujące powszechny ruch oporu, w tym działania nieregularne, dywersyjne („Kedyw”). Kolejnym elementem są fundamentalnie zreformowane Narodowe Siły Rezerwowe, głównie o charakterze lokalnym.
Bezpieczeństwo i funkcjonowanie struktur państwa zapewniać mają formacje niewojskowe (policja, służby specjalne czy straże), natomiast zadania związane z ochroną ludności pełnić powinny formacje ochronne i ratownicze, a na czas wojny – Obrona Cywilna. Niezbędnym elementem systemu jest też wykorzystanie zaangażowania i patriotyzmu obywateli – wspólnot lokalnych, organizacji i ruchów proobronnych.
Stanisław Koziej
Szef Biura Bezpieczeństwa Narodowego
***
30 kwietnia br. BBN organizuje pierwsze spotkanie eksperckie w ramach Strategicznego Forum Bezpieczeństwa poświęcone systemowi strategicznej odporności kraju na agresję. Obok działań reguralnych sił zbrojnych jest to jednen z ważniejszych elementów systemu obrony państwa. Odpowiedni poziom strategicznej odporności kraju może być także istotnym czynnikiem odstraszania.