Spotkanie prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego z Aleksandrem Milinkiewiczem - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

Spotkanie prezydenta RP Lecha Kaczyńskiego z Aleksandrem Milinkiewiczem

W dniu 30 marca 2006 roku prezydent Rzeczypospolitej Polskiej Lech Kaczyński przyjął na spotkaniu lidera białoruskiej opozycji Aleksandra Milinkiewicza.


Prezydent RP zwracając się do zebranych powiedział:


„Szanowni Państwo,

Z wielką radością witam dzisiaj Pana Milinkiewicza – kandydata na Prezydenta Republiki Białoruskiej wraz z Małżonką, której raz jeszcze się kłaniam. Witam bohatera tych wyborów, w których bardzo znaczna część społeczeństwa białoruskiego opowiedziała się za opozycją. Nikt nie wierzy w oficjalne wyniki. Witam z głębszym jeszcze przekonaniem, niż w trakcie naszego pierwszego spotkania, przed wyborami, że demokracja na Białorusi zwycięży i to zwycięży już niedługo. Jestem przekonany, że to, co się zdarzyło, wyraźne objawy strachu dotychczasowego reżimu, wzięcie oficjalnych wyników wyborów „z księżyca”, to wszystko wskazuje już na głęboką utratę pewności siebie, na to, że droga do białoruskiej demokracji jest już prawie otwarta, że na pewno będzie trzeba jeszcze chwilę poczekać, ale ta chwila jest może krótsza, niż nam się wydaje. Oczywiście, jak długo będzie trwała, to zobaczymy.

Chciałbym Panu Milinkiewiczowi bardzo serdecznie pogratulować. Oczywiście nie wiemy dokładnie, jaki był wynik, ale wiemy, że wszystko wskazuje, że Pan wygrał np. w dużych miastach, chociaż nie był Pan jedynym kandydatem opozycji.

Chciałem tu, z tego miejsca, przekazać swoje wyrazy szacunku i sympatii także innym kandydatom opozycji. To spotkanie ma charakter demonstracji tak, jak charakter demonstracji miało moje spotkanie z Panem Milinkiewiczem przed wyborami. Nie chciałbym, żeby ktokolwiek miał wątpliwości, kogo popierają legalne władze Rzeczypospolitej, w kim widzą przyszłość dla Republiki Białoruskiej i dla narodu białoruskiego. Naród białoruski oczywiście sam wybierze swoją drogę. My dzisiaj nie odpowiadamy na pytanie, w którą stronę ta droga będzie wiodła. Polskę interesuje tylko jedno - żeby to był wybór dokonany przez białoruski naród. Dziękuję bardzo”.