Szef BBN dla Radia Plus: "rosyjskie ćwiczenia nie są niczym nowym"
Szef BBN minister Stanisław Koziej był gościem programu "Sedno sprawy" na antenie Radia Plus. Tematem rozmowy z red. Jackiem Prusinowskim były kwestie bezpieczeństwa Polski w kontekście ostatnich prób nuklearnych przeprowadzonych przez rosyjską marynarkę wojenną oraz rezultaty szczytu NATO w Newport.
Na pytanie, czy jest możliwy atak na Polskę ze wschodu z użyciem broni jądrowej, w kontekście ostatnich prób nuklearnych Rosji, S. Koziej powiedział, że rosyjskie ćwiczenia nie są czymś nowym a jedynie „normalnymi testami” udoskonalanej broni. Rosja ma w swojej doktrynie wojennej wyraźnie zaznaczoną role broni nuklearnej i jej użycie w razie konfliktu konwencjonalnego. W sytuacji, gdyby taki konflikt zagrażał żywotnym interesom Rosji lub istniałoby zagrożenie przegranej Rosjanie mogliby jej użyć jako pierwsi zgodnie z założeniami doktryny.
Szef BBN uspokajał, aby nie wzbudzać paniki i dyskusji na ten temat. Tego typu broń używana jest raczej do zastraszania, powstrzymywania agresora lub wymuszania pewnych ustępstw. Minister S. Koziej stwierdził, że im więcej się o niej mówi tym bardziej jest skuteczna. W doktrynie NATO zupełnie inaczej postrzega się użycie potencjału nuklearnego. Szef BBN podkreślił, że Polska nie ma zamiaru posiadania tego typu broni. Natomiast w związku z tym, że jesteśmy członkiem Sojuszu, Polska jest chroniona natowskim parasolem nuklearnym. W opinii Szefa BBN, powinno to wystarczyć. S. Koziej dodał również, że Polska podpisała traktat o nieproliferacji broni nuklearnej, dlatego nie ma zamiaru się o nią ubiegać. Sensem posiadania przez NATO broni jądrowej jest niedopuszczenie do wojny.
W kontekście ostatniego szczytu NATO i kwestii konfliktu na Ukrainie szef BBN powiedział, że Sojusz już reaguje umieszczając na wschodniej flance dodatkowe siły Sojuszu, m.in. w postaci większej liczby samolotów patrolujących przestrzeń powietrzną nad Bałtami. Natomiast na szczycie dyskutowano jak utrzymać zwiększoną obecność na stałe.
W kontekście zwiększenia wydatków na obronność do 2 proc. PKB, ustalonego podczas posiedzenia Rady Bezpieczeństwa Narodowego, szef BBN podkreślił, że w tej kwestii uczestnicy Rady byli jednomyślni.
POSŁUCHAJ ROZMOWY