Szef BBN dla Polsat News: Polskie służby są dobrze przygotowane do walki z obcymi wywiadami - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

18.10.2014

Szef BBN dla Polsat News: Polskie służby są dobrze przygotowane do walki z obcymi wywiadami

Szef BBN minister Stanisław Koziej był gościem Wydarzeń na antenie Polsatu News. Rozmowa z red. Dorotą Gawryluk dotyczyła m.in. sprawy zatrzymania osób podejrzanych o szpiegostwo, a także spotkania w Mediolanie, poświęconego kryzysowi na Ukrainie.

ZOBACZ ROZMOWĘ

W ocenie szefa BBN, zaistniała sytuacja stanowi walkę wywiadu z kontrwywiadem i jest normalnym zjawiskiem w czasie kryzysu bezpieczeństwa, jaki obecnie ma miejsce w Europie. Nie jest tajemnicą, że dziś istnieje napięcie między Rosją a Zachodem, a Polska jest w punkcie szczególnie interesującym dla rosyjskiego wywiadu. Można się spodziewać, że jesteśmy pod silnym ostrzałem wywiadowczym ze strony Rosji - powiedział S. Koziej.

Zdaniem ministra S. Kozieja, w tego typu sytuacjach lepiej poczekać do końca i nie spieszyć się z komentarzami czy wnioskami. Natomiast każda praca dla obcego wywiadu, nawet jeśli nie niesie ze sobą ryzyka w danym momencie, zawsze jest dla państwa poważnym niebezpieczeństwem. Mówiąc o sprawie bezpieczeństwa należących do instytucji państwowych systemów informatycznych szef BBN zwrócił uwagę, że niezależnie z jakiego źródła te systemy pochodzą, są one standaryzowane przez służby. Istotne jest to czy potrafimy te systemy dostosować do wymogów tajności - zastrzegł minister S. Koziej.

W ocenie szefa BBN, polskie służby są dobrze przygotowane do walki z obcymi wywiadami, ponieważ ich działania przebiegały w sposób zaplanowany i były dobrze przeprowadzone. Tego, jakie informacje przekazali zatrzymani szpiedzy dowiemy się prawdopodobnie w trakcie procesu.

Odnosząc się do sprawy ukraińsko-rosyjskiego kryzysu S. Koziej powiedział, że mamy do czynienia jedynie z strategiczną pauzą tego konfliktu, a nie jego zakończeniem. W tym momencie nie wiadomo jednak, jak długo będzie ona trwała, ani co nastąpi po jej zakończeniu. Widać, że leży ona w interesie Rosji, która próbuje zyskać czas i wciąż destabilizować Ukrainę.

Szef BBN zaznaczył, że zbliżająca się zima sprzyja Rosji, która może próbować straszyć "gazowym kurkiem" nie tylko Ukrainą, ale też Europę. Energetycznie jesteśmy jednak dużo bezpieczniejsi, niż np. pięć lat temu. Wyciągnęliśmy wiele wniosków, kraje mają potrzebne rezerwy, zwiększyły się możliwości transportu gazu z różnych kierunków. Rosyjski straszak gazowy jest dziś dużo słabszy, ale wciąż istnieje – zaznaczył S. Koziej.