W sprawach bezpieczeństwa musimy kierować się interesem narodowym
Nie wiem czy dobrze definiujemy problem, zastanawiając się nad udziałem Polski w działaniach bojowych koalicji przeciwko Państwu Islamskiemu. Będziemy gotowi w pełnym wymiarze brać udział w takich operacjach, jeżeli wpierw będziemy mieli zapewniony odpowiedni poziom bezpieczeństwa własnego terytorium. Innymi słowy, im większy będzie poziom gwarancji sojuszniczych, tym łatwiej będzie nam podejmować decyzje o angażowaniu się w operacje zewnętrzne – mówił minister Stanisław Koziej w czasie debaty zorganizowanej przez Polski Instytut Spraw Międzynarodowych 12 stycznia br.
Jak mówił dalej szef BBN: - W rozmowach z zagranicznymi partnerami stawiam ten problem następująco: chcecie abyśmy się zaangażowali, to najpierw zastanówmy się co zrobić, aby Polska czuła się bezpiecznie. Nie na odwrót. Odwrotne myślenie, się nie sprawdziło. Nie możemy jedynie mówić i liczyć na solidarność, nie próbując wyegzekwować korzyści ze współpracy.
Szef BBN postawił też tezę, że w sprawach bezpieczeństwa w relacjach międzynarodowych interesy poszczególnych państw stawiane są zawsze na pierwszym miejscu. Jako przykład podał współprace w ramach Grupy Wyszehradzkiej, gdzie reguła prymatu własnych interesów nad współpracą regionalną, stała się widoczna w obliczu reakcji na kryzysy bezpieczeństwa i konflikt rosyjsko-ukraiński.
Pytany o różnice w podejściu do spraw bezpieczeństwa wśród poszczególnych środowisk politycznych w Polsce szef BBN stwierdził, że jego doświadczenia i praktyka, w tym dyskusje prowadzone w BBN z udziałem przedstawicieli partii, pokazują, że jest zgoda co do kierunków zmian i oceny zagrożeń. Słabością jest natomiast to, że nie zawsze przekłada się ona na porozumienie, co do kształtu praktycznych rozwiązań.
W swoim wystąpieniu szef BBN mówił także o zagrożeniach i ryzykach w obszarze bezpieczeństwa, przed jakimi stoi dziś Polska. Mówiąc o zagrożeniach wskazał przede wszystkim na kryzysowe sytuację na Ukrainie, związane z postawą Rosji oraz na Bliskim Wschodzie. W kontekście zamachów terrorystycznych we Francji podkreślił, że jeżeli Zachód nie będzie potrafił dziś odpowiednio zareagować na zamachy, dopuści do eskalacji zjawiska, terroryzm stanie się wtedy znacznym zagrożeniem i dla Polski.
Oceniając ryzyka dotyczące bezpieczeństwa minister S. Koziej odniósł się głównie do realizacji politycznych postanowień szczytu NATO z Newport, które muszą być konsekwentnie wprowadzane, a także do wyzwań stojących przed Unią Europejską w obszarze bezpieczeństwa.
Debatę pt. Czym jest bezpieczeństwo? Postrzeganie zagrożeń dla regionu, państwa i społeczeństwa w Polsce i Europie z udziałem Szefa BBN poprowadził dyrektor PISM Marcin Zaborowski. Spotkanie zainaugurowało też realizację unijnego projektu EvoCS, którego celem jest ocena różnic w postrzeganiu bezpieczeństwa pomiędzy państwami Unii Europejskiej.