Prezydent RP: "Polska wypróbowanym sojusznikiem Ukrainy" - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

11.02.2015

Prezydent RP: "Polska wypróbowanym sojusznikiem Ukrainy"

Musimy stawiać konsekwentnie na wzmacnianie Ukrainy, na wzmacnianie spoistości NATO oraz na własne siły zbrojne - podkreślał prezydent Bronisław Komorowski w wywiadzie dla Polsat News. Wskazywał, że to są fundamenty polskiej niepodległości i bezpieczeństwa. Bronisław Komorowski wskazywał, że z prezydentem Ukrainy rozmawia regularnie. - Dla strony ukraińskiej jest rzeczą oczywistą, że Polska jest najbardziej zaangażowana we wspieranie Ukrainy zarówno jeśli chodzi o reformy, jak również o wspieranie ukraińskich dążeń do znalezienia się w ramach świata zachodniego - powiedział prezydent w programie "Gość Wydarzeń".

- Polska jest wypróbowanym sojusznikiem Ukrainy - oświadczył. - Także jeśli chodzi o budowanie wrażliwości i wzmacnianie myślenia o tym, że sprawą całego świata zachodniego - wolnego świata jest m.in. dążenie do utrzymania integralności Ukrainy i niepodległości, także w obliczu kryzysu wojennego - dodał.

W opinii Bronisława Komorowskiego, każdy kraj, także Ukraina, ma prawo do wyboru tego, kto ma być uczestnikiem rozmów i działań na rzecz rozwiązania konfliktu. Jak dodał, wybrano tzw. format normandzki, gdzie jest Ukraina, Rosja, Francja i Niemcy. - Nie ma Stanów Zjednoczonych, Włoch, Hiszpanii i innych. Nie ma nas też w tym formacie, co nie znaczy, że nie wpływamy na bieg spraw - zaznaczył.

Prezydent ocenił, że została podjęta przez Francję i Niemcy dramatyczna próba doprowadzenia do rozwiązań pokojowych. Bronisław Komorowski jest zdania, że jeśli pojawią się nowe okoliczności, nowe potrzeby Ukrainy Polska powinna być gotowa do wejścia jako uczestnik w tego rodzaju rozmowy.

Pytany czy Polacy mogą się czuć bezpiecznie w obliczu tego konfliktu powiedział, że znacznie pogorszyło się środowisko bezpieczeństwa i idą czasy niebezpieczne. - Co nie znaczy, że powinniśmy czuć się bezpośrednio zagrożeni - zastrzegł. - Region jest zagrożony, stabilność świata jest zagrożona, wojna jest w bezpośrednim sąsiedztwie Polski - dodał.

- Bez histerii, bez nerwowych reakcji, ale musimy stawiać konsekwentnie na wzmacnianie Ukrainy, na wzmacnianie spoistości NATO oraz na własne siły zbrojne, na modernizację tych sił i na umacnianie polskiego systemu obronnego, który jest cząstką NATO - powiedział prezydent.

- Możemy i powinniśmy również stawiać na umocnienie integracji europejskiej, bo to są dodatkowe elementy wzmacniające nasze bezpieczeństwo przede wszystkim ekonomiczne. To są fundamenty polskiej niepodległości i bezpieczeństwa - podkreślił.

Źródło: prezydent.pl