Prezydent RP: "Polska uczestniczy w działaniach przeciw terroryzmowi" - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

30.03.2015

Prezydent RP: "Polska uczestniczy w działaniach przeciw terroryzmowi"

Prezydent Bronisław Komorowski wziął udział, wraz z innymi zagranicznymi przywódcami, w niedzielnym marszu w Tunisie przeciw terroryzmowi. W stolicy Tunezji prezydent podkreślał, że Polska uczestniczy w działaniach zmierzających do usuwania zagrożenia terroryzmem. Marsz był reakcją na zamach terrorystyczny z 18 marca w Muzeum Narodowym Bardo, w którym zginęły 23 osoby, w tym trzech Polaków.

- Dzisiejszy marsz solidarności z ofiarami i przeciwko terroryzmowi jest sygnałem, że Polska uczestniczy w każdej postaci w działaniach zmierzających do usuwania zagrożenia terrorystycznego i sama płaci za to cenę. W szczególny sposób składaliśmy hołd polskim ofiarom. Podkreśliliśmy, że Polska w pełni rozumie zaniepokojenie i zaangażowanie krajów europejskich w kierunku południowym, skąd płynie zagrożenie terroryzmu - powiedział Komorowski po marszu w trakcie briefingu przed muzeum Bardo.

- Chcielibyśmy również, żeby świat europejski dostrzegał również to, co Polska dostrzega na co dzień, czyli zagrożenie dla świata, Unii Europejskiej płynące ze wschodu - dodał prezydent.

W marszu uczestniczyli także: prezydent Francji Francois Hollande, premier Włoch Matteo Renzi i palestyński przywódca Mahmud Abbas. F. Hollande wezwał Tunezję i wspólnotę międzynarodową do zjednoczenia sił w walce z terroryzmem. Podkreślił, że zamach w Tunisie dotknął kraj, który przeżył arabską wiosnę i ma osiągnięcia w sferze demokracji i pluralizmu. F. Hollande poinformował w sobotę, że zmarła Francuzka ranna w zamachu z 18 marca. Tym samym liczba zabitych w zamachu obywateli Francji sięgnęła czterech.

Zagraniczni przywódcy towarzyszyli prezydentowi Tunezji Bedżiemu Kaidowi Essebsiemu. Dołączyli do marszu na ostatnim odcinku: od parlamentu do Muzeum Narodowego Bardo. Na terenie muzeum odsłonięto tablicę z nazwiskami wszystkich ofiar. Pod nią delegacje złożyły kwiaty.

W demonstracji w stolicy Tunezji uczestniczyły w niedzielę tysiące ludzi. Skandując: "Wolna Tunezja, nie chcemy terroryzmu!" demonstranci przeszli do gmachu muzeum. Większość niosła flagi narodowe; część trzymała kartonowe tabliczki, na których były imiona zabitych. Zostały złożone w muzeum Bardo.

Bronisław Komorowski zaznaczył podczas briefingu, że Polska musi uczyć się wrażliwości na zjawiska dotąd nam nieznane, które obecnie poznajemy w bolesny sposób. - Jednocześnie staramy się uczyć cały świat zachodni wrażliwości na zjawiska, które nas niepokoją. Świat nie jest bezpieczny, ale dzięki solidarności z ofiarami i solidarności w walce ze złymi zjawiskami na świecie możemy czuć się trochę bezpieczniej - powiedział.

Do zamachu w muzeum Bardo przyznało się dżihadystyczne ugrupowanie Państwo Islamskie (IS), kontrolujące znaczne obszary w Syrii i Iraku.

Źródło: PAP