Spotkanie prezydenta RP z prezydentem Federacji Rosyjskiej - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

Spotkanie prezydenta RP z prezydentem Federacji Rosyjskiej

 

27 stycznia 2005 roku, późnym wieczorem, w podkrakowskich Balicach, po zakończeniu uroczystości obchodów 60. rocznicy wyzwolenia obozu KL Auschwitz-Birkenau, odbyło się spotkanie prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej Aleksandra Kwaśniewskiego z prezydentem Federacji Rosyjskiej Władimirem Putinem.

Na początku spotkania, w obecności dziennikarzy, prezydenci powiedzieli:

Aleksander Kwaśniewski: Mogliśmy dzisiaj oddać honor zarówno ofiarom Oświęcimia, jak i tym, którzy przeżyli. Zapewne takiego jubileuszowego spotkania z ich udziałem już nie będzie. Z drugiej strony sądzę, że dzisiaj zarówno Forum, które miało miejsce w Krakowie, jak i ceremonia w Oświęcimiu, przyniosły bardzo mocne przesłanie, że musimy z jednej strony walczyć, aby to nigdy się nie powtórzyło, a po drugie edukować młodych ludzi, żeby pamiętali o Oświęcimiu i o przesłaniach oświęcimskich. Obecność Prezydenta Putina miała tu naprawdę zasadnicze znaczenie. Chcę serdecznie podziękować.

Władimir Putin: Chciałbym ze swej strony podziękować za zaproszenie i za udział w tych obchodach. Te uroczystości wywarły duże wrażenie. To tak, jakbyśmy się przenieśli w inne czasy. Nie zapominajmy, że wiele uczyniliśmy wspólnie dla zwycięstwa w II wojnie światowej. Wiemy ilu Polaków walczyło wspólnie z Armią Czerwoną. I nie zapominajmy o tych, którzy walczyli przeciwko faszyzmowi - wszystko jedno czy to było na Wschodzie, czy na Zachodzie. Pamiętamy także o żołnierzach radzieckich, którzy wyzwalali to wspaniałe miasto Kraków. To bardzo piękne miasto, chociaż mogłem je podziwiać tylko z okien samochodu. Jak Pan pamięta, Panie Prezydencie, Armia Czerwona wzięła miasto szturmem, nie stosując ani ciężkiej artylerii, ani lotnictwa. Uczyniono wszystko, by ocalić miasto. Wszystko, co było w przeszłości nas łączy i sądzę, że wiele łączy nas w teraźniejszości.

Aleksander Kwaśniewski: Muszę powiedzieć dziennikarzom, że spędziliśmy ponad godzinę w autobusie. Przegląd spraw dokonany został dość poważnie.

Władimir Putin: Mówiliśmy też o tym, że wzrosły nasze obroty handlowe - to jest niezły znak. I zdaje się, że wynik w 2004 roku wyniesie około 6 miliardów. Na ostatnim spotkaniu zwracał Pan uwagę na nierównowagę na korzyść Rosji w naszych stosunkach handlowych. Teraz mogę poinformować Pana, że ostatnio zdecydowanie wzrósł eksport polskich wyrobów do Rosji. Rosja wykonuje swoje zobowiązania w dostawach do Polski strategicznych surowców. Wykonuje swoje zobowiązania i zamierza je wykonywać w przyszłości. Z ubolewaniem przyjąłem do wiadomości pogłoski, które dotyczą pewnych ograniczeń, na przykład ropy, które Rosja rzekomo stosuje w dostawach do Polski. To nieprawda. Znam opinie specjalistów. Otóż nie zamierzamy podejmować ograniczeń, ani teraz, ani w przyszłości. Nawet w najgorszym okresie dla rosyjskiej gospodarki Rosja ani razu nie zawiodła swoich partnerów. Ale oczywiście wszystkie kontrakty, obecne i przyszłe, powinny opierać się na zasadach rynkowych i być korzystne dla wszystkich stron umów.

Chcę Ci podziękować także za tę uroczystość, której świadkami byliśmy na Cmentarzu Żołnierzy Radzieckich. Wszystko przepięknie przygotowane i świetnie utrzymane.

Aleksander Kwaśniewski: Dziękuję Panie Prezydencie. Powiedzmy jeszcze o forum gospodarczym. Chcielibyśmy to przygotować i odbyć jeszcze może w tym półroczu.

Władimir Putin: To zróbmy forum w Petersburgu.

Aleksander Kwaśniewski: Kiedy?

Władimir Putin: W pierwszym półroczu tego roku.

Aleksander Kwaśniewski: Widzę tutaj po minach naszych współpracowników, że zgadzają się i przyjmują ten termin do wiadomości.