Szef BBN: Szczyt NATO powinien wzmocnić obecność Sojuszu na wschodniej flance - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

15.12.2015

Szef BBN: Szczyt NATO powinien wzmocnić obecność Sojuszu na wschodniej flance

Przyszłoroczny szczyt NATO w Warszawie powinien potwierdzić wzmocnienie obecności Sojuszu na wschodniej flance - uważa szef BBN minister Paweł Soloch. "Nie chodzi tylko o domknięcie postanowień z Newport, ale też stworzenie nowej perspektywy" - dodał.

Pytany, jakie znaczenie dla prezydenta Andrzeja Dudy ma zaplanowany na lipiec 2016 r. szczyt NATO, Paweł Soloch powiedział: "Podstawowym celem jest oczywiście wzmocnienie obecności Sojuszu Północnoatlantyckiego na tym, co nazywamy wschodnią flanką. Tutaj, jeśli chodzi o przyszłoroczny szczyt, nie chodzi tylko o domknięcie postanowień z Newport, ale też stworzenie nowej perspektywy".

Dodał, że w tym sensie warszawski szczyt powinien być czymś więcej niż "Newport plus". "Myślę, że i taki jest też cel pana prezydenta, żebyśmy już nie mówili o +Newport plus+, tylko o +Warszawie plus+ w przyszłości. To jest ten cel. W jakim to zakresie będzie możliwe, to czas pokaże, zwłaszcza, że sytuacja, jeśli chodzi o bezpieczeństwo zwłaszcza Europy jest, jak widzimy ostatnimi czasy, dość dynamiczna"

Ocenił, że wzmocnienie obecności wojskowej NATO na wschodzie to cel podstawowy. "Drugim celem jest oczywiście utrzymanie spójności i jednolitości wszystkich sojuszników, więc my w Polsce, ale i szerzej, musimy widzieć bezpieczeństwo we wszystkich wymiarach, więc to, co nas najbardziej interesuje, czyli przede wszystkim flanka wschodnia, ale również dostrzegać zagrożenia płynące z Południa" - mówił.

Zaznaczył, że wydarzenia na południowych obrzeżach NATO to "nowe wyzwanie dla relacji już nie tylko wewnątrz Sojuszu, ale dla relacji między NATO a Unią Europejską". "Siłą rzeczy musimy również tę perspektywę państw południa Europy tutaj na mieć na uwadze. I oczekujemy tego samego ze strony tych państw, jeśli chodzi o kwestie bezpieczeństwa na wschodzie naszego kontynentu" - powiedział.

Źródło: PAP