Polska fregata wyruszyła na misję NATO na Morze Śródziemne - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

29.06.2016

Polska fregata wyruszyła na misję NATO na Morze Śródziemne

Fregata rakietowa ORP "Kościuszko" wyruszyła w środę z portu wojennego w Gdyni na Morze Śródziemne, gdzie weźmie udział w misji NATO związanej z kryzysem uchodźczym. Przed opuszczeniem portu na maszt okrętu wciągnięto podarowaną przez Prezydenta RP tzw. banderę "bojową", którą przekazał uczestniczący w uroczystości zastępca szefa BBN Jarosław Brysiewicz.

ORP "Kościuszko" jest pierwszym polskim okrętem, który otrzymał banderę "bojową".

W ceremonii pożegnania okrętu wzięli też udział m.in. wiceminister obrony narodowej Wojciech Fałkowski oraz dowódca generalny rodzajów sił zbrojnych gen. broni Mirosław Różański i inspektor Marynarki Wojennej kadm. Mirosław Mordel.

- Misją fregaty jest udział i wsparcie stałego zespołu okrętów NATO-wskich na Morzu Śródziemnym. Mamy nadzieję, że to będzie odczuwalny i zauważalny nasz wkład we wspólne europejskie i NATO-wskie bezpieczeństwo” – powiedział dziennikarzom w czasie konferencji prasowej po zakończeniu uroczystości Jarosław Brysiewicz. Dodał, że fregata powinna wrócić do Gdyni 16 września.

Z kolei wiceminister W. Fałkowski podkreślił w czasie konferencji, że biorąc udział w misji, „Polska prezentuje swoją zdolność do współpracy sojuszniczej do ochrony, do współdziałania na południowej flance NATO”. „Morze Śródziemne jest tym akwenem, który tworzy tą flankę południową i razem z flanką wschodnią jest w tej chwili strefą szerokiego i dokładnego zainteresowania wszystkich sojuszników” – powiedział Fałkowski dodając, że obecność Polski w tym regionie „podkreśla naszą zdolność bojową i naszą wiarygodność sojuszniczą”.

W czasie uroczystości zastępca szefa BBN Jarosław Brysiewicz odczytał także list Prezydenta RP:

- Z dumą i satysfakcją, jako Zwierzchnik Sił Zbrojnych, przekazuję Wam banderę, którą zgodnie z tradycją morską nazywa się bojową. Otrzymujecie ją w dniu, kiedy Wasz okręt wychodzi w morze, aby wspólnie z jednostkami sojuszników uczestniczyć w przedsięwzięciach służących szeroko rozumianemu umacnianiu bezpieczeństwa w Europie – a więc także bezpieczeństwa naszej Ojczyzny. Rozpoczynający się właśnie rejs ukazuje, jak istotną rolę w tych działaniach odgrywają siły morskie, w tym Marynarka Wojenna RP.

Misja ORP „Generał Tadeusz Kościuszko” będzie realizacją polskiego wkładu w ideę solidarności sojuszniczej poprzez zabezpieczenie interesów państw południowej flanki.
Idea ta stanowi element polskiej racji stanu, a jej wyrazem jest zasada obrony kolektywnej i wzajemne wsparcie w sytuacjach zagrożenia. Flota wojenna jest naturalnie predestynowana do operowania w środowisku międzynarodowym, dlatego także na niej spoczywa obowiązek reprezentowania Rzeczypospolitej w misjach wspólnoty transatlantyckiej.

Działania Waszej fregaty mają wspierać utrzymanie pokoju i porządku prawnego na akwenach Morza Śródziemnego i Czarnego. Jest to niezwykle odpowiedzialne zadanie,
realnie kształtujące tamtejsze środowisko bezpieczeństwa, a jednocześnie budujące naszą pozycję w Sojuszu. Polska pragnie stale podkreślać swoją postawę wiarygodnego partnera w układzie euroatlantyckim, a włączenie się w operację wykonywaną przez zespół okrętów sił morskich NATO, zwłaszcza w przededniu warszawskiego szczytu Sojuszu, jest tego rzeczywistym dowodem.

Marynarze!

Pamiętajcie, że biało-czerwona bandera – także ta, którą otrzymujecie dzisiaj, a którą rozwiniecie, rozpoczynając działania w zespole – jest zobowiązaniem do pełnienia przez okręt i przez każdego z Was roli ambasadora Rzeczypospolitej Polskiej. Dotychczasowe dokonania ORP „Generał Tadeusz Kościuszko” oraz wielokrotnie potwierdzone, doskonałe przygotowanie jego załogi przekonują mnie, że sukces Waszego udziału w misji będzie powodem chluby i dumy Marynarki Wojennej RP i całej Ojczyzny.

Jestem przekonany, że myśli Waszych przełożonych, w tym również moje, Waszych rodzin i przyjaciół, a także ludzi życzliwych sprawom morskim będą z Wami. Zgodnie z tradycją morską życzę Panu Komandorowi i całej Załodze pomyślnych wiatrów i stopy wody pod kilem. - napisał Prezydent Andrzej Duda do marynarzy.

 

Bandera ta jest znacznie większa niż te używane na co dzień, a jej nazwa wywodzi się od chorągwi, która niegdyś była podnoszona przez okręty bezpośrednio przed wejściem do bitwy. 

Podobnych – nawiązujących do dawnych tradycji bojowych, bander używają państwa anglosaskie a także okręty innych wiodących państw morskich, w tym państw NATO podczas wejść okrętów do zagranicznych portów, wyjść i powrotów z misji, przejść przez cieśniny itp. Poprzez podniesienie bandery dużej wielkości okręty podkreślają rangę swojego państwa.

Załoga polskiego okrętu liczy ponad 200 marynarzy. Na pokładzie znaleźli się też żołnierze sił specjalnych oraz śmigłowiec pokładowy SH-2G wraz z personelem, w tym piloci i nawigatorzy a także personel techniczny zabezpieczający realizację operacji lotniczych na pokładzie okrętu oraz wykonywanie bieżących obsług technicznych śmigłowca.

ORP "Generał Tadeusz Kościuszko" na początku lipca dołączy do stałego zespołu okrętów NATO nr 2 (Standing NATO Maritime Group 2), który operuje na Morzu Śródziemnym. W lutym ministrowie obrony państw Sojuszu zdecydowali, że grupa otrzyma zadanie monitorowania napływu uchodźców do Europy przez Morze Egejskie. Obecnie w skład zespołu wchodzi siedem okrętów, głównie fregat, z Grecji, Niemiec, Turcji, USA i Wielkiej Brytanii. Jednostką flagową zespołu jest fregata niemiecka.

ORP „Kościuszko” będzie realizował zarówno ćwiczenia, jak i działania skierowane przeciwko nielegalnej imigracji na Morzu Śródziemnym. Na wybór "Kościuszki" zdecydowano się, bo SNMG2 to grupa niszczycieli i fregat, więc delegowany przez Polskę okręt musi spełniać te wymogi.

O podjęciu decyzji o wysłaniu "Kościuszki" na Morze Egejskie prezydent Andrzej Duda poinformował pod koniec maja.

NATO utrzymuje w stałej rotacyjnej służbie cztery zespoły okrętów. Dwa z nich to zespoły fregat, dwa to zespoły sił przeciwminowych. Polski okręt po raz trzeci wejdzie w skład stałego zespołu fregat NATO. W 2006 i 2008 r. zadania w ramach SNMG1 realizowała załoga ORP "Generał Kazimierz Pułaski". Częściej polskie okręty operowały w składzie stałego zespołu sił obrony przeciwminowej numer 1 - dwanaście razy w jego skład wchodziły polskie niszczyciele min, dwa razy okrętem flagowym zespołu był ORP "Kontradmirał Xawery Czernicki".

 

Źródło: PAP, inf. własna