Szef BBN: prezydenci Polski i Litwy o bezpieczeństwie wojskowym i energetycznym - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

22.02.2019

Szef BBN: prezydenci Polski i Litwy o bezpieczeństwie wojskowym i energetycznym

Wizyta prezydent Litwy potwierdza znaczenie relacji polsko-litewskich dla bezpieczeństwa wojskowego i energetycznego; udział prezydenta Ukrainy to także sygnał dla sojuszników, jak ważne jest bezpieczeństwo wschodniej flanki – powiedział szef BBN Paweł Soloch.

Prezydenci Polski i Litwy Andrzej Duda i przebywająca z wizytą w Polsce Dalia Grybauskaite przyjęli w czwartek w Warszawie deklarację w sprawie wzmocnienia polsko-litewskiego partnerstwa na rzecz bezpieczeństwa. Podkreślili wspólne stanowisko wobec gazociągu Nord Stream 2. Ministrowie obrony obu państw podpisali porozumienie o afiliacji brygady zmechanizowanej Żelazny Wilk i 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej przy dowództwie Wielonarodowej Dywizji Północny Wschód w Elblągu. W piątek prezydenci Polski, Litwy i prezydent Ukrainy Petro Poroszenko złożą wizytę w siedzibie brygady litewsko-polsko-ukraińskiej.

"To w pewnym sensie pożegnalna wizyta prezydent Grybauskaite, która nie kandyduje w kolejnych wyborach; potwierdza znaczenie relacji polsko-litewskich, w pierwszym rzędzie w wymiarze bezpieczeństwa" – powiedział PAP szef prezydenckiego BBN Paweł Soloch. "Jutrzejsza wizyta w Lublinie, w szerszej formule, wpisuje się w pewien kontekst 450-lecia Unii Lubelskiej" – dodał.

Podkreślił, że "do tego dziedzictwa przyznają się nie tylko nasi litewscy partnerzy i sojusznicy, ale też Ukraińcy". Przypomniał, że prezydent Duda "określił Unię Lubelską jako wydarzenie w pewnym sensie odzwierciedlające idee, które kilkaset lat później przyświecały twórcom UE".

Soloch zwrócił uwagę na polsko-litewskie relacje w dziedzinie bezpieczeństwa – współpracę obronną i przy projektach infrastrukturalnych, jak interkonektor gazowy i połączenia energetyczne, które mają uniezależnić Litwę od dostaw z Rosji. "Warto przypomnieć, że Orlen jest największym pracodawcą na Litwie" – dodał. Podkreślił znaczenie współpracy wojskowej, w tym podpisane przez ministrów obrony porozumienia o współpracy, obejmującej afiliację dwóch brygad przy dowództwie, które ma koordynować działania wielonarodowych batalionów NATO w Polsce i krajach bałtyckich, i w którym stanowisko szefa sztabu ma objąć oficer litewski.

Zauważył, że porozumienie "jest w pierwszym rzędzie zasługą ministra obrony Mariusza Błaszczaka, ale bardzo silnie popierał je prezydent", poparciu służył także wyjazd szefa BBN na Litwę.

"Podpisanie porozumienia zostało poprzedzone wspólną deklaracją prezydentów Polski i Litwy o strategicznej współpracy w dziedzinie bezpieczeństwa. Oprócz elementów wojskowych oczywiście znalazły się w nim elementy związane z bezpieczeństwem energetycznym. W wypowiedziach obojga prezydentów podkreślono znaczenie sojuszu polsko-litewskiego jako wartości samej w sobie" – powiedział Soloch.

"Mamy identyczną percepcję zagrożeń, związanych przede wszystkim z agresywną polityka Rosji; łączy nas ocena sytuacji i rozwoju w najbliższym sąsiedztwie i na Białorusi" – zaznaczył.

Przypomniał, że polscy lotnicy w ramach natowskiej misji Baltic Air Policing rotacyjnie pełnią dyżury w litewskiej przestrzeni powietrznej. "Współpraca polsko-litewska jest argumentem na rzecz zwiększenia obecności wojsk sojuszniczych w regionie, zwłaszcza wojsk amerykańskich. Litwini bardzo podkreślali znaczenie zwiększenia amerykańskiej obecności wojskowej w Polsce, co pozytywnie wpływa także na ich bezpieczeństwo" – powiedział.

Jak mówił, piątkowa wizyta w Lublinie i w dowództwie trójnarodowej brygady ma "podkreślić znaczenie głównych kierunków związanych z naszym bezpieczeństwem w wymiarze geopolitycznym; Ukraina to kierunek wschodni, Litwa – kierunek północny i obszar Morza Bałtyckiego". "Podkreślamy znaczenie tej brygady również wobec naszych sojuszników na forum NATO, przypominając o znaczeniu obrony flanki wschodniej" – powiedział szef BBN.

"Prezydent Andrzej Duda przez wizytę w brygadzie z prezydent Litwy i spotkanie z prezydentem Ukrainy chce wyraźnie zasygnalizować naszym innym partnerom znaczenie bezpieczeństwa flanki wschodniej, które nasze trzy kraje realizują w konkretnych przedsięwzięciach wojskowych" – powiedział.

Afiliacja polskiej i litewskiej brygady – jako trzonu sił podporządkowanych dowództwu wielonarodowej dywizji w Elblągu – ma według szefa BBN "oddziaływać również w wymiarze politycznym na podtrzymanie woli państw sojuszniczych, zwłaszcza Stanów Zjednoczonych do zaangażowania się na wschodzie".

Zwracając uwagę na nadchodzące wybory na Ukrainie Soloch podkreślił założenie, "że polityka ukraińska zasadniczo się nie zmieni - będzie prozachodnia, będzie sprzyjała budowie więzi polsko-ukraińskich i związków Ukrainy z państwami Zachodu w przeciwstawianiu się agresywnej polityce rosyjskiej".(PAP)

 

autor: Jakub Borowski