Gen. Szczepan Ścibior uroczyście pochowany w Dęblinie - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

06.11.2019

Gen. Szczepan Ścibior uroczyście pochowany w Dęblinie

Dokonał się akt sprawiedliwości i triumf historycznej prawdy – napisał prezydent Andrzej Duda w liście do uczestników uroczystości pogrzebowych gen. bryg. pil. Szczepana Ścibiora, byłego komendanta „Szkoły Orląt”, rozstrzelanego po wyreżyserowanym procesie w 1952 r.

PRZECZYTAJ LIST PREZYDENTA RP

Gen. Ścibior został pochowany z honorami wojskowymi w mogile przy kościele garnizonowym w „Szkole Orląt” w Dęblinie. Jego szczątki odnaleźli badacze IPN na „Łączce” na cmentarzu wojskowym na Powązkach w 2017 r.

Prezydent podkreślił, że dzięki specjalistom z biura poszukiwań i identyfikacji IPN, po 67 latach od śmierci gen. Ścibiora, możliwy jest jego godny, żołnierski, chrześcijański pogrzeb.

„Na naszych oczach dokonał się akt sprawiedliwości i triumf historycznej prawdy. Ta podniosła uroczystość budzi w naszych sercach smutek i żal, gniew wobec katów najlepszych synów Rzeczypospolitej, ale niesie także dumę i pokrzepienie. Przypomina, że Polska miała obrońców tej miary, co gen. Ścibior. Umacnia nadzieję, że kolejne pokolenia strażników polskiego nieba będą go naśladować, że będą próbować dorównać mu w żołnierskim rzemiośle, że będą go stawiać sobie za wzór czystego, żarliwego patriotyzmu” – napisał prezydent w liście, który podczas uroczystości odczytał zastępca szefa BBN Dariusz Gwizdała.

Prezydent podkreślił, że niewinna i niezasłużona śmierć gen. Ścibiora była jedną ze zbrodni komunistycznych, które przez dziesiątki lat były przemilczane i które „domagają się szczególnego upamiętnienia i jednoznacznego potępienia”. „Ten uroczysty pogrzeb, ceremoniał wojskowy i białoczerwony sztandar pochylony przed zasługami i męczeństwem gen. Ścibora to znaki naszej wdzięczności i pamięci o nim. To wyraz najwyższego szacunku wobec wspaniałego Polaka, który dla naszego życia, wolności i bezpieczeństwa gotów był do olbrzymich poświęceń” – napisał prezydent.

W hangarze na dęblińskim lotnisku odprawiona została msza św. pogrzebowa, której przewodniczył bp polowy WP Józef Guzdek. Po niej szczątki gen. Ścibiora z honorami wojskowymi złożono do grobu przy kościele garnizonowym w „Szkole Orląt”. W uroczystościach uczestniczyli członkowie rodziny zmarłego, przedstawiciele władz samorządowych i wojskowych.

* * *

Szczepan Ścibior urodził się w 1903 r. w Uniejowie nad Wartą. Ukończył Oficerską Szkołę Lotniczą w Dęblinie w 1927 r. W czasie II wojny światowej walczył w Wielkiej Brytanii. Dowodził jedną z eskadr 305. Dywizjonu Bombowego i krótko całym dywizjonem. Jego samolot został zestrzelony w sierpniu 1941 r. nad Belgią. Ścibior dostał się do niewoli, do 1945 r. był więziony w niemieckich obozach jenieckich. W 1946 r. wrócił do kraju, podjął służbę w lotnictwie.

W latach 1947-1951 Ścibior był komendantem Oficerskiej Szkoły Lotniczej w Dęblinie. W sierpniu 1951 r. został aresztowany przez funkcjonariuszy Głównego Zarządu Informacji MON. Po brutalnym śledztwie oskarżono go o „udział w spisku mającym na celu obalenie siłą władz państwa i szpiegostwo”, a następnie skazano na śmierć i rozstrzelano w więzieniu mokotowskim w sierpniu 1952 r. wraz z sześcioma innymi oficerami-lotnikami.

W 1956 r. Najwyższy Sąd Wojskowy wznowił postępowanie wobec oficerów, a Naczelna Prokuratura Wojskowa umorzyła je, uznając, że w postępowaniu przygotowawczym nie było żadnych dowodów na potwierdzenie stawianych w oskarżeniu zarzutów.

Ciało Szczepana Ścibiora pogrzebano w bezimiennej mogile. W 2017 r. jego szczątki odnaleziono na „Łączce” na Cmentarzu Wojskowym na Powązkach. Postanowieniem prezydenta RP z dnia 11 marca 2019 r. został mianowany pośmiertnie na stopień generała brygady.

 

Źródło: PAP
Foto.: LAW