Szef BBN: liczymy na większe dostawy szczepionek - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

08.02.2021

Szef BBN: liczymy na większe dostawy szczepionek

Liczymy na przyspieszenie tempa dostaw szczepionek przeciw COVID-19; zakłócenia dostaw trzeba wyjaśnić w ramach UE – powiedział szef BBN Paweł Soloch. Według niego należałoby korzystać także z innych źródeł, pod warunkiem, że szczepionki byłyby sprawdzone.

"To nie jest sytuacja, z której możemy się cieszyć, kluczowa jest kwestia liczby szczepionek. Okazuje się, że szczepionek jest za mało, że firmy, z którymi podpisała umowy UE, nie wywiązują się z obiecanych dostaw" – powiedział szef BBN w TVP1.

Zwrócił uwagę, że Polska jest na piątym miejscu pod względem liczby zaszczepionych osób w porównaniu do wielkości populacji. "Oczywiście to nie jest wystarczające" – zaznaczył. "Liczymy na to, że tempo dostaw szczepionek – bo nie ma problemu z dystrybucją i szczepieniem – wzrosną, produkcja wzrośnie, ale przed nami czas, który musimy liczyć w miesiącach – na pewno nie w tygodniach – oby tych miesięcy było jak najmniej – kiedy wyszczepimy co najmniej połowę tych, których powinniśmy" – powiedział P. Soloch.

"Niewątpliwie sprawę trzeba szczegółowo wyjaśnić, zakładamy, że w ramach UE ta sprawa będzie wyjaśniona" – powiedział, odnosząc się do problemów z dostawami szczepionek zakontraktowanych z UE. "Padają oskarżenia, również ze stronu urzędników UE, że firmy dostały zaliczki na poczet przyszłych szczepionek, wydały na badania, na produkcję, a nie wywiązały się z zobowiązań" – przypomniał. "Czy to wynika z faktu że gdzieś sprzedają na boku, to się jeszcze okaże" - dodał, zauważając że w grę wchodzą także pozwy sądowe wobec dostawców.

Przypomniał, że Polska przyjęła koncepcję odkładania połowy dostarczonych szczepionek, aby zagwarantować drugą dawkę tym, którym, podano już pierwszą.

"Uważam, że jeżeli wymagają tego okoliczności, należy korzystać z każdej możliwości, tylko pod warunkiem, że szczepionka będzie sprawdzona. Nieważne, czy to jest szczepionka chińska, rosyjska czy amerykańska, ważne żeby była skuteczna. Na razie co do Sputnika (rosyjskiej szczepionki) są duże wątpliwości" – odpowiedział na pytanie o inne szczepionki niż obecnie dopuszczone w UE.

"My na chwile dzisiejszą gramy w europejskiej drużynie, chociaż – tak jak już ze strony rządowej padały wypowiedzi - nie wykluczamy podjęcia kroków dodatkowych" - dodał.

Źródło: PAP