Szef BBN: V4 to skuteczne narzędzie i rozpoznawalny format
Grupa Wyszehradzka to skuteczne narzędzie dla państw regionu do prezentowania wspólnego stanowiska w NATO i UE; V4 jest formatem rozpoznawanym w świecie, to mocna marka i wzór – powiedział we wtorek szef BBN Paweł Soloch.
"Kiedy powstawała Grupa Wyszehradzka, celem było to, żeby nasze cztery państwa znalazły się w Unii Europejskiej, w NATO. To się dopełniło, ale czas pokazał, że tę grupę łączy nie tylko przeszłość, ale także teraźniejszość i przyszłość" – powiedział P. Soloch, który bierze udział w szczycie prezydentów państw V4 (Polska, Czechy, Węgry, Słowacja) w Juracie (woj. pomorskie).
Szef BBN przypomniał sprzeciw krajów V4 wobec unijnej polityki w sprawie uchodźców. "W kwestii relokacji kwot migranckich wspólne stanowisko Grupy Wyszehradzkiej spowodowało pers saldo zmianę polityki unijnej w tym zakresie. To pokazuje, jak bardzo skuteczne jest to narzędzie" – dodał.
Za największą siłę V4 P. Soloch uznał wypracowywanie wspólnych stanowisk, "zwłaszcza wobec UE, ale nie tylko", np. w takich kwestiach jak gazociąg Nord Stream 2.
"Grupa Wyszehradzka jest dzisiaj mocnym brandem i wzorcem dla innych formatów" – ocenił P. Soloch, przywołując jako przykłady Trójmorze i Bukaresztańską Dziewiątkę. Według niego V4 to "brand, który jest interesujący również dla krajów Azji środkowej - Kazachstanu, Uzbekistanu, które budując relacje między sobą parokrotnie sygnalizowały, że chcą się wzorować na współpracy, jaka jest w ramach Grupy Wyszehradzkiej".
"Jest to Format silnie rozpoznawany nie tylko w Europie, ale i w całym świecie" – dodał szef BBN. Przypomniał, że państwa V4 organizują wspólne ćwiczenia wojskowe i przygotowują stanowiska w ramach NATO i UE, np. w sprawach obronności i bezpieczeństwa.
P. Soloch odniósł się także do wirtualnego spotkania przywódców państw Europy Środkowowschodniej i Chin (17+1). Jak powiedział, szczyt służy przede wszystkim "podsumowaniu tego, co do tej pory wydarzyło się w relacjach między krajami Europy środkowej i wschodniej a Chinami". "W jakimś sensie to spotkanie było również komplementarne w stosunku do uzgodnień, które UE podjęła z Chinami. Zabiegi naszego prezydenta miały na celu podkreślenie wagi głosu naszego regionu" – dodał.
Rozpoczęte we wtorek dwudniowe spotkanie w Juracie odbywa się z okazji 30-lecia Grupy Wyszehradzkiej. Wśród tematów są odbudowa gospodarcza po pandemii koronawirusa oraz bezpieczeństwo energetyczne i polityka klimatyczna.
Źródło: PAP