Szef BBN dla „Dziennika Gazety Prawnej” - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

14.06.2021

Szef BBN dla „Dziennika Gazety Prawnej”

– Globalny przegląd amerykańskiej obecności militarnej na świecie w żaden sposób nie wpłynie na realizację umów już zawartych między Polską i USA – mówi szef BBN Paweł Soloch w „Dzienniku Gazecie Prawnej”.

O czym będą rozmawiać liderzy państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na poniedziałkowym szczycie w Brukseli?

Przyjmiemy pakiet NATO 2030. To ambitny plan reform Sojuszu, który opracował sekretarz Jens Stoltenberg. Cieszy nas, że dużą wagę przywiązano w nim do zwiększania zdolności do odstraszania i obrony. Szczyt symbolicznie zakończy też 20-letnią wojskową obecność NATO w Afganistanie. Teraz większy akcent zostanie położony na obronę kolektywną, czemu towarzyszyć będą decyzje wzmacniające zdolności wojskowe Sojuszu.

Większość państw w ostatnich latach zwiększyła swoje wydatki na obronę - Polska jest tu jednym z liderów. Teraz więcej tych środków będzie wydawanych nie tylko na potrzeby narodowe, lecz także na wspólne przedsięwzięcia sojusznicze. Jednym z punktów pakietu NATO 2030 jest przygotowanie nowej koncepcji strategicznej Sojuszu, która powinna zostać przyjęta na kolejnym szczycie w 2022 r.

Co się znajdzie w tej nowej strategii?

My na pewno dołożymy starań, aby w strategii stosownie odzwierciedlona została kwestia odstraszania i obrony. Dla NATO zagrożeniem numer jeden pozostaje agresywna polityka Rosji, jednak - co podkreśla prezydent Andrzej Duda - zgodnie z perspektywą 360 stopni zwracamy uwagę na inne i nowe wyzwania.

Z administracji amerykańskiej płyną jasne sygnały, że punkt ciężkości się przesuwa i coraz bardziej istotne w postrzeganiu zagrożeń i wyzwań stają się Chiny.

W wymiarze polityki globalnej Pekin staje się wyzwaniem nie tylko dla Stanów Zjednoczonych, ale również dla dotychczasowego ładu, w którym szeroko pojęty świat Zachodu miał pozycję dominującą. Chiny to zmieniają i robią to bardziej kompleksowo niż Rosja, która ma argumenty jedynie w dwóch dziedzinach: surowcowej oraz militarnej. Państwo Środka od dobrych kilku lat buduje swoją potęgę także na argumentach ekonomicznych oraz wysokich technologii, gdzie w niektórych dziedzinach jest wręcz liderem. Trzeba jednak pamiętać, że Sojusz to nie jest organizacja, która ma dać kompleksową odpowiedź na wyzwanie chińskie, bo nie zajmuje się wprost konkurencją ekonomiczno-gospodarczą.

(...)

Cała rozmowa w Dzienniku Gazecie Prawnej, 14.06.2021