Szef BBN o wizycie Prezydenta w Estonii - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

13.05.2022

Szef BBN o wizycie Prezydenta w Estonii

Głównym tematem rozmów Prezydenta Andrzeja Dudy w Estonii była sytuacja na Ukrainie i wsparcie, jakiego oba kraje mogą udzielić Ukrainie w staraniach o uzyskanie statusu państwa kandydującego do UE – przekazał Szef BBN Paweł Soloch po powrocie Prezydenta do Warszawy.

– To się wpisuje w program działań Prezydenta, na ten sam temat rozmawiał w ubiegłym tygodniu z premierami Litwy i Łotwy – podkreślił minister. Zaznaczył również, że Prezydent zamierza dalej wspierać Ukrainę w uzyskaniu tego statusu.

Innym tematem piątkowych rozmów – relacjonował Paweł Soloch – był zbliżający się szczyt NATO w Madrycie, zaplanowany na koniec czerwca. Jak podkreślił, wydarzenie to było omawiane w dwóch wymiarach. – W wymiarze poszerzenia NATO o Finlandię i Szwecję, ale także w wymiarze wzmocnienia wschodniej flanki NATO. O tym, w jaki sposób te cele osiągnąć, Prezydent rozmawiał dziś – powiedział Szef BBN.

Podkreślił, że Polsce chodzi o uzyskanie nie tylko liczebnego wzmocnienia wojsk NATO–wskich na wschodniej flance, ale także o wzmocnienie infrastruktury wojskowej, przede wszystkim zdolności do obrony przed napadem powietrznym. – Chodzi też o zmianę jakości tej obecności. Prezydent mówi o zamianie wysuniętej obecności na wysuniętą obronę – czyli odpowiedni stan gotowości tych jednostek, odpowiednie procedury – tłumaczył.

Minister Soloch zaznaczył, że wejście Szwecji i Finlandii do NATO byłoby „zgodne z naszymi oczekiwaniami, z oczekiwaniami państw szczególnie regionu bałtyckiego”. – Było to przedmiotem niejednej rozmowy Pana Prezydenta wcześniejszej, również w kontaktach bilateralnych, czy to z Finami czy Szwedami. To było przedmiotem rozmów Pana Prezydenta dziś w Estonii – podkreślił.

Podkreślił również, że Polska będzie rozmawiać z Turcją na temat rozszerzenia NATO. – Zakładamy, że uda nam się przekonać sojuszników tureckich do wyrażenia zgody na akcesję Finlandii i Szwecji do Sojuszu – powiedział Paweł Soloch.
(PAP)