Oświadczenie po odprawie kierowniczej kadry MON i SZ - Wydarzenia - Biuro Bezpieczeństwa Narodowego

13.06.2022

Oświadczenie po odprawie kierowniczej kadry MON i SZ

Prezydent RP: Chcemy, żeby zamiast wzmocnionej wysuniętej obecności na wschodniej flance NATO, była wzmocniona wysunięta obronność, aby zwiększyła się liczba żołnierzy Sojuszu Północnoatlantyckiego w naszej części Europy.

Dzień dobry Państwu!

Proszę Państwa, jesteśmy w tej chwili z Panem Ministrem Mariuszem Błaszczakiem w trakcie odprawy kadry kierowniczej Ministerstwa Obrony Narodowej; odprawy – co podkreślaliśmy i na co także zwracali uwagę Panowie Generałowie – bardzo szczególnej. Z bardzo prostej przyczyny: ostatni raz taką odprawę mieliśmy w 2019 roku. Śmiało można powiedzieć, że w innym świecie – przed pandemią koronawirusa, przed hybrydowym atakiem na polską granicę ze strony białoruskiej, przede wszystkim przed wojną na Ukrainie.

Śmiało więc można powiedzieć, że cała ta dzisiejsza odprawa – zarówno podsumowująca ten czas, z jednej strony, wszystko, co się przez ten okres zdarzyło, wszystkie działania, które podejmowało Wojsko Polskie, jak również wszystko to, co będzie w przyszłości, na co jesteśmy w stanie dzisiaj położyć nacisk i co jesteśmy w stanie przewidywać – jest jakby zdeterminowana tymi wydarzeniami, z którymi mieliśmy i z którymi mamy dzisiaj do czynienia.

Skądinąd są to wydarzenia niezwykłe i co przede wszystkim ważne, zmuszające – to bardzo mocno chcę podkreślić – do wyciągnięcia wniosków, jeżeli chodzi o funkcjonowanie Polskich Sił Zbrojnych, jeżeli chodzi o ich strukturę, logistykę, dowodzenie wojskami, ich wyposażenie, jak również jeżeli chodzi o ich współdziałanie z innymi formacjami służb, inspekcji, straży.

Wszyscy wiemy, że spektrum tych wydarzeń – poczynając od wydarzeń o charakterze cywilnym, nie militarnym, jakim była pandemia koronawirusa, poprzez hybrydowy atak na polską granicę, który również nie miał charakteru militarnego, aż wreszcie poprzez wydarzenie sensu stricto militarne, jakim jest wojna na Ukrainie – we wszystkich tych wydarzeniach brało udział Wojsko Polskie, we wszystkie te wydarzenia były zaangażowane najwyższe dowództwo Wojska Polskiego i poszczególne jednostki. W związku z powyższym ogrom doświadczeń, jakie zostały zgromadzone, jest niezwykle ciekawy.

I przez tę perspektywę także patrzymy i oceniamy system kierowania i dowodzenia Polskimi Siłami Zbrojnymi, Strategię Bezpieczeństwa Narodowego – to wszystko, co przygotowaliśmy, na ile to się sprawdziło, na ile dobrze funkcjonowało, na ile wymaga zmian w przyszłości. O tych wszystkich aspektach dyskutowaliśmy i dyskutujemy dzisiaj podczas odprawy kadry kierowniczej.

Ale – oczywiście – jest także kwestia współdziałania sojuszniczego, no i – rzecz jasna – modernizacji Polskich Sił Zbrojnych, zakupów wyposażenia dla Polskich Sił Zbrojnych, rozwijania Polskich Sił Zbrojnych stosownie do ustawy o obronie ojczyzny.

Proszę Państwa, zwracałem uwagę, że pewne rzeczy przewidzieliśmy i w pewnym aspekcie zmiany następowały znacznie wcześniej, zanim w ogóle pojawiła się pierwsza sytuacja kryzysowa. Przypomnę: stworzenie Wojsk Obrony Terytorialnej, jakże dzisiaj potrzebnych i jakże dzisiaj przyczyniających się do zwiększenia w ogóle liczebności Polskich Sił Zbrojnych.

Wojsk, które pomogły we wszystkich sytuacjach kryzysowych, jakie były – poczynając od klęsk żywiołowych, od samego początku swojego istnienia, poprzez wszystkie wymienione sytuacje kryzysowe, aż do dzisiaj, wsparcia różnego rodzaju działań, które są realizowane u nas, w Polsce, w związku z napaścią rosyjską na Ukrainę. Wszędzie tam Wojska Obrony Terytorialnej są widoczne.

To wojska, które są cały czas tworzone, budowane, rozrastają się. Z zaplanowanych 20 brygad jest już stworzonych 15 i – co ogromnie cieszy – żołnierze są cały czas szkoleni, przygotowują się do coraz lepszego wykonywania zadań. A co chcę podkreślić: niejednokrotnie się sprawdzili. Więc w wielu aspektach wyniki działania Wojska Polskiego, Wojsk Operacyjnych i Wojsk Obrony Terytorialnej są rzeczywiście bardzo dobre i trzeba je bardzo wysoko ocenić. Chociażby ich sprawdzone współdziałanie z innymi służbami, strażami, inspekcjami.

To wszystko, co działo się właśnie czy w czasie pandemii koronawirusa, czy w trakcie ataku hybrydowego na polską granicę – to współdziałanie okazało się może nawet lepsze niż to, czego można się było spodziewać, i to, co wielu zakładało czy przewidywało. Tak że to na pewno wielkie zadowolenie. Duże oddanie wykonywanym zadaniom zarówno kadry dowódczej, jak i żołnierzy. Niezwykła odpowiedzialność. Było za co chwalić.

Ale – oczywiście – jest też cały szereg elementów, które dzisiaj wymagają naprawy, poprawy, uzupełnienia, i o tym wszystkim na przyszłość rozmawiamy dzisiaj z Panem Ministrem, ze współpracownikami Pana Ministra, z kadrą dowódczą Wojska Polskiego, z generałami, oficerami – z tymi wszystkimi, którzy dzisiaj na tej odprawie są zgromadzeni.

Proszę Państwa, to – oczywiście – także kwestia naszego działania sojuszniczego, zbliżającego się szczytu NATO, spotkania Bukaresztańskiej Dziewiątki, które w ostatnim czasie miało miejsce, a szczyt NATO – w najbliższym czasie. Przygotowanie do tego szczytu, które w tej chwili realizujemy, to, co zamierzamy poprzez ten szczyt uzyskać – niewątpliwie chcemy wzmocnienia obecności Sojuszu na wschodniej flance NATO.

Chcemy, żeby zamiast Enhanced Forward Presence, czyli wzmocnionej wysuniętej obecności, była wzmocniona wysunięta obronność, aby zwiększyła się liczba żołnierzy Sojuszu Północnoatlantyckiego tutaj, w naszej części Europy, czyli na wschodniej flance NATO.

Nie tylko w Polsce, ale także i w innych krajach – tam, gdzie władze, oczywiście, widzą taką potrzebę. Bo jest to dobrowolność każdego kraju członkowskiego, żeby te grupy na razie batalionowe – a w przyszłości, mam nadzieję, brygadowe – na swoim terytorium mieć. Zacieśnianie tego współdziałania, wspólne ćwiczenia – to są te wszystkie zagadnienia, które omawialiśmy dzisiaj i które będą jeszcze omawiane pewnie do późnego wieczora, bo tak to jest dzisiaj zaplanowane. A właściwie wszystkie wystąpienia trochę nam się wydłużyły.

Proszę Państwa, wobec tego wszystkiego, co dzieje się w ostatnim czasie, co stało się w ciągu ostatnich trzech lat – naprawdę mamy tu o czym dzisiaj dyskutować i mamy o czym rozmawiać. Bardzo dziękuję Panu Ministrowi za zorganizowanie tej odprawy i za to rzeczywiście, że to podsumowanie dzisiaj jest możliwe, i naoczne przedstawienie i przedyskutowanie tego wszystkiego, co za nami, i tego wszystkiego, czego jeszcze możemy się spodziewać.

Dziękuję.

 

Dziennikarze: O czym była rozmowa z Prezydentem Zełenskim, Panie Prezydencie?

Dzisiaj?

Tak.

Była rozmowa o sytuacji, jaka dzisiaj jest na froncie i jakie są zapotrzebowania obrońców Ukrainy, jeżeli chodzi o możliwości obrony – to ten temat, który jest zawsze tematem rozmów między nami; niezmiennie, odkąd nastąpiła rosyjska agresja na Ukrainę. To po pierwsze.

A po drugie – oczywiście – rozmawialiśmy o systemie, można powiedzieć, działania w sprawie uzyskania przez Ukrainę statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej, mówiłem o rozmowach, które już się odbyły. Bo rozmowa była trójstronna – Pani Prezydent Słowacji Zuzana Čaputová również była na linii, więc rozmawialiśmy w trójkę, to było połączenie VTC przez internet.

W związku z powyższym omawiałem wszystkie spotkania, które odbyłem – zarówno w Portugalii, jak i we Włoszech, jak i to, co było na spotkaniu Bukaresztańskiej Dziewiątki. Bo z powodów zdrowotnych Pani Prezydent Zuzana Čaputova też nie była obecna. Natomiast mówiłem jeszcze o tym, jakie są plany, jakie jeszcze działania będę prowadził w sprawie Ukrainy.

Z kolei Pani Prezydent Zuzana Čaputova również relacjonowała swoje rozmowy telefoniczne, które odbyła przez ten czas. I mówiliśmy o tym, jaka mniej więcej jest sytuacja, jak się kształtuje w tej chwili ten potencjalny rozkład głosów. Bo prawdopodobnie będzie tak, że ta sprawa rzeczywiście rozstrzygnie się w głosowaniu na Radzie Europejskiej.

Więc być może, że wcześniej nie będzie jednoznacznie wiadomo, jakie ostatecznie będzie rozstrzygnięcie w tej sprawie. To jeszcze zobaczymy. Nie jesteśmy w stanie tak do końca tego w tej chwili przewidzieć. Mamy nadzieję na pozytywne dla Ukrainy stanowisko Komisji Europejskiej. Kolejne dni przyniosą tutaj kolejne informacje.

Natomiast my zobowiązaliśmy się działać. Uważamy, że przyznanie Ukrainie tego statusu państwa kandydującego do Unii Europejskiej jest dzisiaj ważne nie tylko dla Ukrainy, dla morale obrońców Ukrainy i całego społeczeństwa ukraińskiego, ale także dla Unii Europejskiej, dla naszej wspólnoty jako takiej.

Panie Prezydencie, w czwartek Prezydent Francji i Kanclerz Niemiec udają się do Kijowa. Jak Pan Prezydent przyjął tę decyzję z perspektywy tego, że Pan Prezydent dwukrotnie odwiedzał Kijów już dużo wcześniej?

Jeżeli się udadzą, to bardzo dobrze. Ja wielokrotnie namawiałem do tego, żeby na własne oczy zobaczyć ukraińską ziemię, która jest w tej chwili atakowana przez Rosjan w brutalny sposób. Byłoby najlepiej, gdyby Pan Prezydent z Panem Premierem czy z Panami Premierami pojechał też do Borodzianki, do Buczy, do Irpienia i zobaczył ogrom zniszczeń, który ja miałem tragiczną możliwość zobaczyć.

To pokazuje, jaka jest ta wojna ze strony rosyjskiej; to pokazuje, że rosyjska agresja na Ukrainę ma po prostu charakter totalny; i to pokazuje, że trzeba dołożyć wszystkich sił, żeby Ukrainę przed tą agresją bronić, jak również, że trzeba się po prostu twardo Rosji przeciwstawić – nie tylko militarnie, ale także bardzo twardo przeciwstawić się jej politycznie.

Więc uważam, że będzie bardzo dobrze, jeżeli Pan Prezydent, Panowie Premierzy, w tym Pan Kanclerz, pojadą rzeczywiście do Kijowa i w ogóle na Ukrainę. Mam nadzieję, że tak się stanie.

Dziękuję.