Szef BBN: Prezydent na bieżąco informowany o sytuacji powodziowej
Prezydent Andrzej Duda jest na bieżąco informowany o sytuacji powodziowej, także w nocy; odbiera meldunki dotyczące przebiegu zdarzeń – przekazał na briefingu Szef BBN Jacek Siewiera. Poinformował, że w BBN w trybie ciągłym dyżuruje służba operacyjna.
Zaznaczył, że służba prowadzi monitoring sytuacji z udziałem Rządowego Centrum Bezpieczeństwa, jak i poszczególnych szefów służb oraz informuje Prezydenta Rzeczypospolitej o przebiegu zdarzeń, o tej dramatycznej sytuacji, z jaką mamy do czynienia w południowo–zachodniej części Polski. Jak dodał, zarówno jeśli chodzi o sytuację meteorologiczną, jak też działania ratownicze.
Minister powiedział, że od wczesnych godzin porannych jest w kontakcie z szefami MON i MSWiA. "Prezydent w trakcie rozmowy telefonicznej odebrał meldunek od Komendanta Głównego Państwowej Straży Pożarnej o prowadzonych działaniach i o tym, co jest konieczne" – zaznaczył.
Szef BBN poinformował również, że odbył konsultacje ze swoim odpowiednikiem ds. bezpieczeństwa narodowego Republiki Czeskiej. "Czesi również walczą ze skutkami powodzi, przeprowadzili z wyprzedzeniem ewakuację 6 tys. swoich obywateli z regionu zagrożonego powodzią" – mówił. Ocenił, że kluczowa jest koordynacja na poziomie międzynarodowym, chociażby w zrzucaniu wody ze zbiorników retencyjnych, aby nie powtórzyć błędów z poprzednich lat. "Spodziewamy się pogorszenia sytuacji w nadchodzących godzinach, stąd ta wytężona praca wszystkich służb" – dodał.
Jacek Siewiera pytany, czy Prezydent uda się na miejsce, odparł, że w tej krytycznej sytuacji trzeba pozwolić działać służbom – limuzyny i konwoje na miejscu nie ratują ludzi, ani nie poprawiają sytuacji. "Nasze służby, zwłaszcza służby ratownicze Państwowej Straży Pożarnej, wielokrotnie brały udział w akcjach ratowniczych, pomagały naszym sąsiadom, także w ramach mechanizmów europejskich, mają wielkie doświadczenie i nie ma potrzeby nikomu patrzeć na ręce" – zaznaczył.
Jak dodał, Prezydent uda się na miejsce, kiedy wizyta nie będzie utrudniała pracy w krytycznych godzinach i będzie wnosiła korzyść dla obywateli.
Szef BBN dołączył się do apeli premiera oraz ministrów skierowanych do mieszkańców o przestrzeganie zaleceń służb, jeżeli o chodzi o ewakuację.
Minister napisał też później na X, że stan klęski żywiołowej jest właściwym krokiem do uruchomienia sił, środków i finansowania w ramach mechanizmu europejskiego RescUE. "Dobrze, że zostały zadysponowane Brzegowe Stacje Ratownictwa SAR i dobrze, że zbiornik Racibórz Dolny rozpoczął retencjonowanie fali. Skoro już wiemy że jest bardzo źle to czas, by Bruksela pokazała swoją solidarność tak, jak my to robiliśmy wielokrotnie w powodziach, pożarach i klęskach w UE" – przekazał.